Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Użytkownik
Mam dylemat bo dostałam dzisiaj pismo z Urzedu Miasta ze moje podanie o mieszkanie zostało rozpatrzone odmownie, w zwiazku z brakiem mieszkan.
Zadnego pouczenia nie ma. Pisze tylko,ze odwołania w formie pisemnej mozna składac w ciagu 14 dni od doreczenia ,jednak nie póżniej niz do 27marca.
Pismo podpisał z up.Burmistrza kierownik referatu gospodarki komunalnej i inwestycji.
Pytanie brzmi do kogo mam pisac to odwołanie? wie moze ktos?
Offline
Gość
Do burmistrza powinnas napisać kolejny wniosek/podanie o mieszkanie
warto poczytac sobie ustawę o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego
http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-01-71-733
Zgodnie z przepisami ustawy każda gmina powinna dysponować pewną liczbą mieszkań dla osób (rodzin), których nie stać na zakup czy wynajęcie własnego mieszkania. Stwierdza ona, że mieszkania komunalne mogą być wynajmowane tylko na czas nieoznaczony. Szczegółowe zasady ich przydzielania określają rady poszczególnych gmin w swoich uchwałach. Wyznaczają one szczegółowo m.in.:
-wysokość dochodu gospodarstwa domowego uzasadniającą oddanie w najem oraz taką, która uzasadnia obniżkę czynszu w już zamieszkiwanym lokalu;
-kryteria wyboru osób, którym przysługuje pierwszeństwo zawarcia umowy najmu;
-tryb rozpatrywania i załatwiania wniosków o najem lokali oraz sposób poddania tych spraw kontroli społecznej.
Warunki uzyskania mieszkania komunalnego mogą być bardzo różne i zależą przede wszystkim od liczby dostępnych lokali. Szczegółowe informacje na ten temat uzyskasz w swoim urzędzie gminy albo w jej internetowym Biuletynie Informacji Publicznej, gdzie musi zostać zamieszczona uchwała rady gminy określająca zasady przyznawania mieszkań komunalnych.
Musisz pamiętać, że starając się o przyznanie mieszkania komunalnego, urzędnicy będą weryfikować wysokość dochodów i inne dane, jakie podasz. Zwykle do wniosku – którego wzór otrzymasz w urzędzie gminy lub znajdziesz na jego stronie internetowej – musisz dołączyć dokumenty i zaświadczenia z zakładu pracy, ośrodka pomocy społecznej, ZUS-u, urzędu pracy czy urzędu skarbowego. Chodzi głównie o dokumenty, którą pozwolą ustalić wysokość dochodów osoby ubiegającej się o mieszkanie.
Mieszkania komunalne nie są przyznawane w drodze decyzji administracyjnej, ale poprzez zawarcie cywilnoprawnej umowy najmu. Oznacza to, że od odmowy przyznania mieszkania nie możemy się odwołać – ani do innego organu administracji, ani do sądu administracyjnego. Pozostaje nam wówczas ponownie ubiegać się o przyznanie mieszkania.
Gdy będziesz starać się o mieszkanie komunalne – dla swojej rodziny bądź kogokolwiek innego – pamiętaj, że nie jesteś sam. W poszukiwaniach z pewnością może ci pomóc organizacja pozarządowa, która działa na terenie twojej gminy. Warto zwrócić się np. do jednej z uniwersyteckich poradni prawnych, które specjalizują się w bezpłatnej pomocy prawnej w tego typu sprawach
Ostatnio edytowany przez Anonymous (2013-03-18 16:25:53)
Gość
Angel_a napisał:
Mam dylemat bo dostałam dzisiaj pismo z Urzedu Miasta ze moje podanie o mieszkanie zostało rozpatrzone odmownie, w zwiazku z brakiem mieszkan.
Zadnego pouczenia nie ma. Pisze tylko,ze odwołania w formie pisemnej mozna składac w ciagu 14 dni od doreczenia ,jednak nie póżniej niz do 27marca.
Pismo podpisał z up.Burmistrza kierownik referatu gospodarki komunalnej i inwestycji.
Pytanie brzmi do kogo mam pisac to odwołanie? wie moze ktos?
Pisz odwołanie do Burmistrza, wyślij także do owego kierownika referatu gosp. kom. i inwestycji. Ponadto pisałabym także wyżej, do kogoś kto jest nad burmistrzem.
Hej dziewczynki hmmmm mam problem , słuchajcie mój P. ma sądowne pismo , że po wyjściu z ZK otrzyma mieszkanie , ale chcielibyśmy te mieszkanie już teraz żebym ja mogła się już wyprowadzić z domu w który mieszkam orientuje się ktoś co mogę w takiej sytuacji zrobić ??
Offline
Użytkownik
madzik nie wiem konkretnie jak to jest czy przyznadza teraz to mieszkanie mnie sie wydaje ze mieszkanie otrzyma automatycznie od razu po wyjsciu ZK .
musialabym sie konketnie popytac i dzialac cos w tej sprawie.
Pozdrawiam ;*
Offline
A możesz popytać , jak to wygląda ?*
Offline
Użytkownik
madzik nie ma pobleu zapytam mojego. a czy ty jestes żona swojgo łobuza?
bo jesli on sie stara o mieszkanie (moj to samo pisal pismo -bo wlasnie jest prawdopodobnie tak ze wiezen wychodzaz z ZK moze otrzymac od prezydenta mieszkanie ) tak samo jak od panstawa dostaje okolo 700 zł na dzien dobry .
a jesli chodzi o to mieszkanie to jesli jestes zona to moze masz takie same uprawnienia co do tego mieszkania.
Offline
Nie jeszcze nie jesteśmy po ślubie , ale chcemy już nie długo w ZK wziąść jeżeli nie wyjdzie teraz na wokandę
Offline
Gość
Jego_Anioł napisał:
madzik nie ma pobleu zapytam mojego. a czy ty jestes żona swojgo łobuza?
bo jesli on sie stara o mieszkanie (moj to samo pisal pismo -bo wlasnie jest prawdopodobnie tak ze wiezen wychodzaz z ZK moze otrzymac od prezydenta mieszkanie ) tak samo jak od panstawa dostaje okolo 700 zł na dzien dobry .
a jesli chodzi o to mieszkanie to jesli jestes zona to moze masz takie same uprawnienia co do tego mieszkania.
Jego -Anioł powiedz (albo napisz maila: solaris_r@interia.pl)mi coś więcej na temat tego pisma do prezydenta o mieszkanie dla więżnia opuszczającego zakład.Proszę
Użytkownik
witam ! dziołszki b. was prosze gdybyscie ktoras z was wiedziala jak to jest,jak pisac, jakie są załączniki, starania sie osadzonego o mieszkanie od państwa ze wzgeldu na to ze jestemy narzeczonymi i moim rodzice sa bardzo ciezko zadluzeni az.. powiem straaasznie , moj K. chcialby po wyjsciu badz teraz gdyby byla mozliwosc otrzymac skromne mieszkanie gdyz nikt nie bd w stanie nam pomoc po jego wyjsciu nasi obojga rodzice maja swoje spore wydatki(chce powiedziec tez ze w ZK bede brala slub cywilny czyli bede zona wiec jakies znaczenie wieksze juz bede miec)- czy ktoras z was cos wie na ten temat badz gdyby pomogla mi poszukac po necie bardzo dziekuje
Ostatnio edytowany przez Jego_Anioł (2013-05-21 20:04:14)
Offline
Użytkownik
Niestety przepisów prawa tu nie zacytuję...ale...znam życie i jesli osoby z kilkorgiem dzieci nie dostają mieszkania, będąc w ZK, to watpię na jakieś realne szanse na mieszkanie w najbliżych latach w Waszym przypadku
Offline
Użytkownik
rozumiem kasiajjj ale tez zapewne trzeba miec dobre argmenty a my mamy naprawde bardzo ciezka sytuacje , fakt nie mamy dzieci.
z tego co wiem osadzonemu moze ale nie musi ,nalezy sie mieszkanie po odsiedzianym wyroku. wlasnie musze poszukac cos na ten temat prosze gdybyscie cos wiedzialy prosze o wiesci.
dziekuje ;*
Offline
Gość
Jego_Anioł napisał:
madzik popytam jutro . ;*
Jego_Anioł, bardzo proszę o pomoc. Chodzi o mojego syna, który po wyjściu z ZK nie ma się gdzie podziać, nie ma nigdzie meldunku. Osoba u której ja mieszkam, nie zgadza się na to, żeby mój syn z nami zamieszkał, a ja też nie mam mieszkania. Syn ma 19 lat, całe życie przed sobą, nie wiem jak mu pomóc. Gdzie napisać, gdzie się ruszyć, jakie mamy możliwości? Nikt nam nie chce nic powiedzieć. Jeśli możesz coś doradzić, proszę napisz na maila: ciszalesna@o2.pl .Będę bardzo wdzięczna.
Użytkownik
mama musial by syn pisac pismo o mieszkanie , tak jak moj (moj tez sie teraz stara o to ) wiem tyle ze musialam spisac mu kazde pomieszczenie w mieszkaniu gdzie jest zameldowany ( u swoich rodzicow) metrarz pomieszczen , jesli syn nie ma meldunku po wyjsciu z zk to jest tez plus w sumie i jesli pani jak dobrze rozumiem konkubent nie zgadza sie by po wyjsciu syn z wami mieszkal tez to jest plus przy tym by staral sie o dostanie mieszkania .podajze takie pismo musi pisac do prezydenta w swojej miejsciowosci , jak moj K.<3 bd dzwonil zapytam.Ja tez calkiem w tej sprawie dokladnie sie nie orientuje , sami sie staramy o to.pozdrawiam ;*
Offline
Gość
Jego_Anioł, dziękuję za odpowiedź. Zapytaj i odezwij się, jak będziesz miała jakąś informację na ten temat, proszę. Syn jest jeszcze w AŚ, nie wiem, kiedy go wypuszczą, ale sytuacja po jego wyjściu maluje się raczej w czarnych barwach. Nie wiem też, czy mogę coś zrobić w jego imieniu? Musi mi napisać upoważnienie, czy sam załatwiać? jak to u was wygląda? Bo wiadomo,jak każde pismo przechodzi przez prokuraturę, wszystko trwa dwa razy dłużej, bardzo bym chciała mu jakoś pomóc. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odp.
Użytkownik
mama hmm wyde mi sie ze jako matka jestes upowarzniona do spraw twojego syna bo np. moja tesciowa ona popisuje pelnomocnictwo itp, wiec do takich spraw jak najbardziej wydaje mi sie ze tez , mogla by pani rowniez chyba tez napisac podanie tak jak syn bd sie staral o to mieszkanie ze syn nie bedzie mial warunkow itp. ja sie dowiem i dam znac dopiero okolo wtorku, srody jak moj K<3 zadzwoni .
zapraszam wg do nas na forum
Offline
Użytkownik
mama pytalam jutro jade na widzonko moj misiu jutro mi wszystko powie zapytam co i jak ;*
pomoge jak bede mogla i tyle co bd wiedziala napisze , jutro powinnam byc poznym wieczorem na forum.
Offline