Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
mi się przypomniało, że znajoma z widzeń miała taką sytuację, że miała zgodę na widzenie wydaną dwa tyg wcześniej przez prokuraturę, a w między czasie złożóno akt oskarżenia do sądu więc logiczne zmienił się organ sysponujący, dlatego zgoda była cofnięta
Gość
kasiajj prokuratura Rybnik wydaje zgody na konkretny dzień (jest wpisana dokładna data), więc raczej nie straciła ważności
Użytkownik
Organ dysponujący się nie zmienił, zgoda została uchylona, bo odmówiłam zeznań. Czekam na pismo, żeby znać uzasadnienie, bo przecież nie moja odmowa ;/ Dzięki dziewczyny za odpowiedzi!
Offline
Użytkownik
Dominika szkoda, że znajoma czekała 2 tygodnie na realizację widzenia z TA.... Może by weszła, gdyby poszła wcześniej...
p.s. Sayitright - możesz już pisać wniosek o kolejne widzenie, a swoja drogą poczekać na uzasadnienie i wtedy pisać o kolejną zgodę. Nie poddawaj się, tylko pisz, i walcz. Dostaniesz w końcu tą zgodę, zobaczysz....
Ostatnio edytowany przez kasiajjj (2014-05-29 22:56:46)
Offline
Gość
kasiajj tak nasza prokuratura działa, ja składałam prośbę na początku miesiąca to zawsze dostałam termin ( narzucony przez prokurature) za 3 tyg czasem więcej
kasiajjj a to przepraszam,bo coś mi się pomyliło i myślałam,że to już o sąd chodzi zasugerowałam się tymi zeznaniami ale i tak bym pytała w prokuraturze,u nas można było uzgodnić z panem P. do kiedy ważna ma być zgoda,bo ja z daleka dojeżdżałam
walcz dobrze kasiajjj radzi
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Użytkownik
Jasne, że będę pisała! Już byłam na widzeniach, tylko teraz taka akcja.
Offline
Aniaa napisał:
Lece z tych badań na widzenie mało silnika nie zgubiłam wpadam na brame daje zgode a on ok prosze za 2 godziny przyjść , przychodze a on mi mowi ze 23.05 został przewieziony do bytomia
Gosiaa napisał:
Już ja bym im coś do słuchu powiedziała - jak mógł przyjąć prośbę o widzenie i jeszcze kazać przyjść za 2 h, kiedy powinien od razu sprawdzić, czy taki osadzony jest i czy widzenia ma.. No jakaś paranoja.. A On jest TA? To ta zgoda w ogóle jeszcze ważna w innym zakładzie będzie czy o kolejną znów będziesz musiała się starać?
gosia zgoda na dany zakład,bo tam jest wyszczególnione to
Gosiaa napisał:
Maggie no to tym bardziej nie rozumiem, skoro tam jest podany konkretny zakład, jak ta zgoda została wydana, jeśli już od 2 tyg nie ma Go w tym zakładzie
nie wiem jak u Ani,ale ja np mam zgodę już od 1,5 tygodnia więc teoretycznie wczoraj mogliby ememensika przewieść i też bym nie wiedziała
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Użytkownik
dominika napisał:
mi się przypomniało, że znajoma z widzeń miała taką sytuację, że miała zgodę na widzenie wydaną dwa tyg wcześniej przez prokuraturę, a w między czasie złożóno akt oskarżenia do sądu więc logiczne zmienił się organ sysponujący, dlatego zgoda była cofnięta
Ale też zgoda nie musi być cofnięta. Siostra mojego K dostała widzenie od prokuratora w tygodniu, w którym kończył postępowanie. W piątek złożył papiery w sądzie. W niedziele pojechała na widzenie. Klawisz na bramie coś burczał, że jest już do dyspozycji sadu itd. ale wpuścił ją w ostateczności.
U nas prokurator wydaje zgodę od dnia wypisania wniosku na dwa kolejne tygodnie. Fakt, że długo czasami się czeka na jego decyzje ... I często można spotkać się z odmową. Ja np. złożyłam w ciągu 5 miesięcy 67 wniosków i 67 odmów. Do końca postępowania był nieugięty. W sądzie na razie sprawa wygląda tak samo. Od 11 dni na razie tylko dwa wnioski, jedna odmowa, ale do lipca się uzbiera jeszcze z 10 .
Ale nie poddawajcie się jeden się zaweźmie, a drugi już na odczepnego taką zgodę może wydać.
Offline
Użytkownik
Dziewczyny pytanie. Czy jesli zgoda jest dla " konkubiny i syna" a na widzenie pojedzie tylko " konkubina" to nie beda robic problemow na bramie? Pytam bo syn sie chyba przytrul czyms
Offline
Gość
Dziewczyny mam takie pytanko. 'szwagier' mojego M. chce iść ze mną na widzenie ale nie wiemy czy sąd mu udzieli zgody, bo on jest recydywistą. Na wolności już jest 5 lat. Wiem, że przez jakiś czas od wyjścia jest zakaz ale po 5 latach, że tak nazwę 'w stanie spoczynku' już może odwiedzać czy jeszcze nie?
Użytkownik
Czarnulka nie wiem czy po jakims czasie to sie jakgdyby przedawnia. Wspolnik mojego K jest na wolnosci od 6 i do swojego brata nie jezdzi wlasnie z tego wzgledu, ze recydywa. Nie wiem jak jest z TA. Mysle jednak, ze moga mu nie udzielic zgody bo nie nalezy do kregu osob najblizszych. A to, ze wczesniej karany sprawy nie ulatwi napewno.
Offline
Gość
Hej , dziewczyny . Dostałam zgodę na widzenie z moim chłopakiem który jest w Areszcie Śledczym . Chciała bym się dowiedzieć jak wyglądają takie widzenia ? Czy mogę Go np. przytulić czy wgl zbliżanie się do siebie jest zabronione ? jak to jest ? Prosze o pomoc , bo nie wiem jak się zachować jak będę go widzieć ... Dodam ,że widzenie jest umożliwiające bezpośredni kontakt ...
bongo gratuluję zgody,bo z własnego doświadczenia wiem,że to nie jest takie łatwe na forum jest cały wątek o widzeniach z TA==> http://www.zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=175 i tam po pewnym czasie to pytanie zostanie przeniesione a także cały wątek ogólny o tymczasowym aresztowaniu ==> http://www.zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=83 a co do twoich pytań to wszystko zależy od zk i strażników oraz warunków jakie tam są na sali widzeń...powodzenia
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Gość
Dziękuję za info właśnie też zdziwiłam się ,że to tak szybko poszło , po dacie na decyzji zauważyłam ,że prokurator rozpatrzył mój wniosek jeszcze tego samego dnia co go otrzymał więc się bardzo ciesze:)
Gość
Maggie napisał:
basss jeśli twój chłopak jest na sankcji tzn,że jest tymczasowo aresztowany i im nie wolno dzwonić w ogóle co do przedłużenia widzenia to twój chłopak może się postarać o dłuższe o 30 minut widzenie,ale to już w jego gestii i wychowawcy,z praktyki -widzeń w osobnym pokoju raczej dla TA nie dają co do zdjęć to najlepiej przesłać w liście,bo też raczej na widzeniu nie pozwolą...
Jutro idę na widzenie i on jutro możne poprosić o przedłożenie?? Czy to wcześniej powinno być, czy może jak ja daje w okienku tą zgodę to powinnam zapytać?
Ostatnio edytowany przez Maleństwo 86 (2014-11-20 16:33:12)
basss jeśli będzie miał zgodę na dłuższe widzenie od wychowawcy i będzie to odnotowane w systemie to wchodząc na widzenie do ciebie on informuje strażnika,że chce to dłuższe widzenie wykorzystać tobie nikt nic nie powie jeśli nie wiedział o czymś takim to go poinformuj i może na następne dostanie powodzenia
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Użytkownik
Cześć Dziewczyny!
Jestem tu nowa. Los sprawił, że spotkał mnie ból i smutek z jakim mierzycie się tutaj na forum.
Od lipca br mam brata w AŚ w Lublinie. Jestem jego siostrą rodzoną. Jutro mam zamiar w końcu po długiej walce ze sobą i przemyśleniach udać się po zgodę P.Prokurator na widzenie z nim.
Czy jeżeli takową zgodę otrzymam, mogę już kierować się prosto do AŚ (oczywiście w odpowiedni dzień) i czekać w kolejce na widzenie, czy muszę tam jeszcze pokazać zgodę i dopiero mój brat zdecyduje czy chce się ze mną spotkać? (chodzi mi o to, czy brat będzie wiedział wcześniej, ze przyjdę..)
Nie widzieliśmy się 4 lata, stąd mój lęk, bo wolałabym po prostu przyjść i czekać na widzenie, bo obawiam się że on może nie chcieć się ze mną spotkać.
Czy Prokurator może mi odmówić w ogóle widzenia? Brat jest w złym stanie psychicznym.
Pozdrawiam ciepło!
Offline
ola prokurator może dla dobra śledztwa odmówić ci zgody,ale zazwyczaj rodzinie najbliższej dają ze zgodą idziesz do as w dniu widzeń i dajesz strażnikowi zgodę razem z dowodem osobistym i oni przyprowadzają brata,który wcześniej nie jest informowany,tylko dopiero przed widzeniem z tobą
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline