Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
Dominika a sprawdź w folderze SPAM, czasem tam lądują linki aktywacyjne Super, że już końcówka u Was. U nas nic się nie zmienia, dalej czekam, dalej niewiadomo ile jeszcze
Dominika z łączeniem nie ma godzim tylko prośbę trzeba napisać . Dawaj do nas do pogaduch
Offline
Gość
kochane potrzebuj info mam meza w zk ale chce przenies sie na szkole na Ilawe powiedzcie mi czy otwieraja tam p2 czy ciezko przejsc z zamka z p1
Marmac myślę, że wiele zależy od indywidualnej sytuacji skazanego.. jednak jest taki plus, że w Iławie jest szansa także na zamku na taką formę nagrody, jak wyjście poza teren zk bez osoby dozorującej do 30-godzin, czyli przepustkę..
U nas od razu było p2 (z taką grupą mój trafił do tego zakładu, zmienili mu w poprzednim tuż przed transportem), z kolei u Madzika jest właśnie tak, że starają się o półotwarty i jest ciężko.. ale może akurat u Was się uda z czasem.. na pewno to jest zakład, w którym ze wszystkimi postępami typu zmiana podgrupy, otwarcie grupy przepustkowej trzeba uzbroić się w ogromną cierpliwość i nie wierzyć do końca w ich zapewnienia, bo tuż przed albo na samej komisji okazuje się, że jednak się nie uda nic do przodu ruszyć... długo potrafią zwodzić i robić nadzieje, zanim cokolwiek zrobią naprawdę..
Offline
gosiaa dzieki za info.. moj mial p2 ale zjechal teraz na zamek . Troche narozrabial ale tez nas we wloclawku zwodzili i sie nie udalo.. juz mieli otworzyc i niestety sie nie udalo. Poszedl na zamek teraz powiedzieli ze wczesniej nie bylo z nim problemow i ze otwrza mu te p2 moze przy komisji ale te obiecanki sa okropne . Jak mozna tak zwodzic ludzi i ich rodziny. Gosiaa napisz mi jakie tam sa ogolne warunki jak szkola czy sa jakies kursy
Offline
Marmacadi a to dziwi mnie, że we Włocławku tak zwodzą, bo ja tamten zk dobrze wspominam, stamtąd właśnie mój wyszedł w półotwartą grupą w transport.. Co do warunków to nie byłam od strony zakładowej, więc ciężko powiedzieć Z mojej strony sale widzeń całkiem ok, możesz też poczytać na początku wątku, bo coś tam na pewno pisałam o warunkach dotyczących sali widzeń itp. Co do szkoły, nauczyciele w porządku, starają się raczej, żeby oni te szkoły ukończyli.. Dwa razy w roku - na koniec jednego semestru i drugiego jest dzień zebrań i wtedy są 2 godziny czy jakoś tak nadprogramowego widzenia, gdzie chodzą wychowawcy po stolikach z dziennikami, pokazują oceny.. Jest ogólniak i jakieś zawodowe bodajże stolarz..
Tutaj ze strony SW wykaz kwalifikacyjnych kursów zawodowych:
- wytwarzanie wyrobów stolarskich ( w zawodzie stolarz ),
- wykonywanie i naprawa elementów maszyn, urządzeń i narzędzi ( w zawodzie ślusarz ),
- montaż systemów suchej zabudowy,
- wykonywanie robót malarskich-tapicerskich.
Offline
Marmacadi: Hey . Bardzo wiele w Iławie zależy od samego skazanego czy chce my pomimo że nie mamy P2 to Nie możemy narzekać bo pracuje odpłatnie dłuższy już czas , co miesiąc korzystamy z intymniaków , z wnioskami nagrodowymi nie ma najmniejszego problemu łatwo je zdobyć. Sala do widzeń zwykłych dość duża koncik dla dzieci fajny , dala do widzeń bezdozorowych prawie taka jak do zwykłych więc okey , pokoje do intymnych są dwa , fajnie wyposażone , łazienka przyzwoita . Służba więzienna nawet sympatyczna po zmianie dyrektora ZK i wyższa ranga ZK w porządku. Jak to e każdym ZK na obietnice trzeba brać poprawki. W Iławie są rożne terapie, kursy,szkoła , praca do ogarnięcia i w ZK i po za nim.
Offline
Ale praca jest na P1 ? I czy wychodza poza zaklad? moj pracowal we Wloclawku poza zakladem ale mial wtedy P2 a teraz jest na P1 niestety cos tam narozrabial i zamkneli mu grupe. Kochana a jak z wokandami dlugo Twoj tam jest?
Offline
Maramacadi z wokandami to tam loteria, jest czas, że wychodzi ich dużo, potem nagle nie wychodzi praktycznie nikt.. najlepiej, jak skazany się stara, mimo ich zwodzenia i udaje się z wystąpieniem - wtedy pewność jest taka 80-90%, że wyjdzie, ale no z pierwszej to nie ma raczej co się łudzić, nie uda się..
Z pracą na P1 nie wiem, teoretycznie skazany z grupą zamkniętą może być zatrudniany poza ZK w pełnym systemie konwojowania do miejsca pracy.
Wyjścia są na pewno na półotwartym - udział w sprzątaniu świata, robienie czegoś pod zakładem, pomoc przy organizacji biegów, wyjścia z księdzem gdzieś na miasto, plażę, wyjścia na orlika..
Offline
mamacardi : Byłam ostatnio u deryktorki na spotkaniu i na P1 w Iławie o oracę po za zakładem bardzo cieżko Mój tam jest od października 2012 , a ogólnie w zk siedzi od 2009 roku.
Offline
Gość
Dziewczyny, gadałyście może z wychowawczyniami albo psychologami?? Tam są same babki i to całkiem młode! wiem, że zazdrośnica jestem, ale wkurza mnie jak psycholog swoją zachwala!
Lenka tam na pewno są też wychowawcy, nie tylko wychowawczynie.. a psycholog może faktycznie jest dobra, jeśli patrzeć czysto zawodowo.. no chyba, że nie ufasz swojemu partnerowi.. ja tam nie miałam prawdziwych obaw jeśli chodzi np. o psycholożkę.. pożartować można, ale bez przesady.. ani nie sądzę, żeby ona ryzykowała utratę pracy, ani on utratę związku..
Offline
malinkaa Tak działają do gadania karty , budki mają dialtecha ogólnie. Na widzenie nie czeka się przeważnie długo , choć zdarza się że po 2-3 godziny ale to bardzo rzadko przeważnie do około godziny się wchodzi . Z zmianą podgrupy nie ma ogólnie jakiś problemów z tego co wiem , a przepustki jak wszędzie są możliwe aczkolwiek nie każdy je dostaje Pytaj jak chcesz coś wiedzieć łobuza mam tam od ponad 4 lat
Offline
Na jaki numer się dzwoni nie wiem , nie odpowiem . A od pociągu do ZK bardzo prosta i krótka droga
Offline
Tak są my mamy takie widzenia co miesiąc . Opisałam nawet tu w tym wątku jak to wygląda . Teraz w piątek jadę na intymniaka
Offline