Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
A no to jest tak że co Zk to "obyczaj" albo podobnie albo inaczej. Rewizje to chyba mają w każdym zk po wyjściu z widzenia. Najlepiej jest dzwonić ale jak to bywa też różnie jedni powiedzą drudzy nie
Offline
Gość
ZAdzwonie jutro do Zakladu do sekretariatu czy coś i może sie dowiem co mogę w liście wysłać .
A jeżeli chodzi o karte telefoniczną . To jeżeli nie ma wogóle mój karty to jak wyśle sam pin mu to będzie mógł zadzwonić ?
Czy za pierwszym razem musi mieć karte ?
Gość
Przepisz tylko nr PIN i nr dostępu (w DoGadania 800909800, papuga ma inny, telegrosik ma inny). Karta mu nie jest sama w sobie potrzebna. Zreszta jak kupisz przez internet to fizycznie jej mieć nie będziesz:)
Gość
Okej dziekuje bardzo Kupiłam telegrosik za 10 narazie taka bd musiala mu wystarczyc .
https://www.google.pl/search?q=karta+te … B800%3B600
Bo o taka chyba chodzi zeby mogł tam z Zk dzwonic tak ?
Gość
madziamrk- hmm, ach ten telegrosik.. ja z poczatku z moim D. gdy we dwoje byliśmy zieloni w tych tematach, tez ją uzywałam.. i jesli ktoś duzo rozmawia, to ta karta jest w takiej kwestii do niczego.. bo za 10zł z telegrosika są tylko 20min, a co to jest 20min rozmowy? ja rano tyle ze swoim rozmawiam, gdy mnie budzi he a co dopiero pozniej gdy dzwoni w srodku dnia czy na dobanoc jeszcze, więc polecałabym jak najbardziej do gadania, idzie bardzo zaoszczędzic i za te 10zł z dogadania byłoby z 100coś minut, albo 200 już nie pamiętam, wiec roznica jest wielka. wszystko w watku o kartach telefonicznych jest objasnione, albo napiszę zaraz do Ciebie na pw i Ci wytlumacze
Gość
Mam pytanie do Was
Ile idą Wasze listy, albo od Waszych Łobuzów i jaka dzieli was około odległość ?
Bo zastanawiam się ile będa szły listy jeśli dzieli nas 150 km , a jest skazanym .
Jak myslicie około ile ?
Gość
Dużo zależy czy wysyłasz list zwykły czy priorytet ,czy polecony.Czasami tak jest ,że list idzie z jednej poczty na drugą i do Zk -a czasami tak ,że trafia jescze na sortownie i czas przesyłki się wydłuża.
Ja już pisałam.Mnie z synem dzieli ok 50 km - wysyłam zwykły priorytet i syn ma list na drugi dzień
Gość
Jak moj byl 40 km ode mnie to list miał na 3 dzien jak wysylalam piorytetem to pewnie 150 km to z tydzien moze isc .
Gość
Nas jak dzieliło 90 km i 30 km to miał priorytet na drugi dzień. A jak on mi wysyłał to do tygodnia szedł list zwykły.
Admin
Mnie kiedyś z moim najwięcej dzieliła odległość prawie 90km. Najczęściej wysyłałam zwykły priorytet i miał na następny dzień, ale pod warunkiem że list na poczcie wysyłałam rano do określonej godziny np. do 12. Jak już po południu to miał o dzień później.
Offline
Gość
Ja zazwyczaj wysyłam koło 12 list, a o 13 biorą listy z poczty . to nie wiem czemu nawet do Tarnowa dochodziły na 3 dzień dopiero a 40 km dzieliło. Teraz do Krakowa 150 to mam nadzieje, że piorytet jak wyśle dziś to na poniedziałek chociaż dostanie =o.
Dziewczyny jak adresuje list do mojego i on jest teraz dajmy tam na monte w Krakowie to tam jest AŚ, ale bedzie on na zamku, czyli jak adresowac bo sie poglubiłam . Zakład Karny czy Areszt Śledczy . ?
A jak go tam nie bedzie to wroca mi list czy jak ? Bo sama nie wiem ; o jak wysle piorytetem .
Madzia a jesteś pewna, że na Montelupich go przenoszą, a nie na Podgórze, bo na Monte nie ma żadnego oddziału dla skazanych, jest tylko areszt śledczy, natomiast na Podgórzu oprócz aresztu jest P2/ M2 i terapeutyczny dla P1. P2, M1, M2? Kraków-Podgórze to też głównie Areszt Śledczy i tak piszesz, bo jednostka sama w sobie nosi taką nazwę oni będą wiedzieć, że dany osadzony przebywa na oddziale dla skazanych, nie dla tymczasowo aresztowanych.
Natomiast jeśli nie mają takiego osadzonego, bądź akurat został on przewieziony gdzieś indziej, to list odsyłają z tym, że trochę on idzie dłużej jako zwrot.. ja to jakoś po paru tygodniach dostałam i już myślałam, że nie wróci ogólnie..
Offline
Gość
Gosia Hmm napisałam Zk w Krakowie ul.Montelupich itd... ale powinnien chyba dojsc . Mój od miesiąca twierdzi, że tam na Monte : / bo tam jest szpital i ma mieć robione ogólne badania . Sama juz nie wiem list wyslac wyslalam i czekam teraz na telefon nie wiem w jakie dni maja, ale oby jak najszybciej zadzwonił .
Gosia a Twój Łobuz był może w Krakowie na Monte lub Kraków-Podgórze ? Wiesz może w jaki dni tam telefony mają ?
dziewczyny ja myślę,że odległość nie ma tu aż takiego znaczenia u nas jest 400km i list priorytetem razem z cenzurą idzie tylko 4 dni z reguły natomiast gdy wysyłałam do miejscowości oddalonej o 40km to szły zdecydowanie dłużej
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Odległość nie ma znaczenia, jeśli chodzi o pocztę, bardziej godzina nadania, bo od tego zależy czy poczta wysyła już tego samego dnia, czy dopiero następnego i te godziny są indywidualnie ustalone przez każdą placówkę w zależności do jakich godzin jest czynna.. poza tym, co zakład, grupa klasyfikacyjna, to też inaczej - w jednym czytają, oddają dopiero na następny dzień, w innym już w ten, kiedy przychodzi do jednostki.. Ja, jak S był na miejscu wysyłałam i dostawał go później, niż teraz, kiedy jest dalej, bo tu u nas roznosili pocztę dzień po tym, jak wpłynęła do zakładu, a teraz, jak już dojdzie na zakład, to Łobuz ją dostaje tego dnia - priorytet jest dzień po wysłaniu do godz. 14 Ależ zagmatwałam
Madzia poczytaj wątki o tych zakładach, może tam znajdziesz odp. , bo ja niestety nie wiem.. Dobrze i tak, że wie, gdzie pojedzie.. A na Monte faktycznie jest jakiś ośrodek diagnostyczny i oddział szpitalny, z tym, że nie pisze nic o tym, czy w ogóle i dla jakich skazanych.. no ale to już nie wątek na dalszą rozmowę
Offline
Gość
Gosia szukałam już i nic z tego . Musze uzbroić się w cierpliwość najwidoczniej . : ( . Ale czytałam gdzieś na forum, że skazanych też przewożą na Monte tam na badania i ze jest jakis oddział co odbywają tam kare skazani, więc sama nie wiem .
madziamrk napisał:
A wysyłałyście może list priorytetowy polecony do ZK ? Jak to wygląda listonosz przed bramą i wyzywają Łobuza i go przyprowadzają żeby podpisał czy jak ? Bo planuje tego troche wysłać w liście i wole być pewna ze dojdzie na 100 % bo koszty i to wszystko.
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Gość
Madziamark ja wysylam listy tylko polecone piorytetowe i zadne inne za 6 zl wpisuje tez numer telefonu na tej kartce co wypelniam i dostaje smsa wtedy kiedy dostaje doreczony.6zl płace,ale wygodnie i wiem kiedy i co.A łobuz mowi ze on tylko odemnie takie listy dostaje i musi latac do wychowawcy nonstop zeby podpisac.