Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
W sumie tak. A dlaczego tak wywoza to nie wiem. A wiesz ktoś czy jakby te zaległe alimenty zapłacić to by go puścili?
Gość
Connia napisał:
czy jakby te zaległe alimenty zapłacić to by go puścili?
Nie
Użytkownik
Trochę to dla mnie dziwne w piątek go zwinęli w sobotę i niedziele smutna jest cicha i spokojna prócz widzeń w niedzielę to w weekend nic się tam nie dzieje. Transport ze Smutnej są jedynie w środy. Więc dziwne dla mnie jest to że już dziś dzwonił z Wojkowic. Poza tym transport jeżeli jest bezpośredni trwa od 4 do 6 godzin dłużej niż jak się samodzielnie pokonuje trasę, bo trzeba doliczyć czas wykwaterowania i zakwaterowania w nowej jednostce.Chyba że zgarnęli go na lotnisku w Katowicach przewieźli go do Wojkowic a na Smutnej dopiero wyląduje bo jest z okolic Łodzi. Bo jak dla mnie opcja z transportem z Łodzi do Wojkowic nie byłaby realna. Szczególnie przed długim weekendem.
Offline
Gość
Na lotnisku w Katowicach. Sam strażnik mówił że go wywioza do Łodzi no a potem to nie ich sprawa.
Myślisz jechać na widzenie? Ogarnales ta e - paczkę?
Offline
Connia no widzisz na początku wydaje się to wszystko nie do przeżycia. Czas zaczyna płynąć i jest coraz bliżej końca. W Waszym przypadku to już całkiem blisko.
Offline
Gość
Martusia 11 na początku gratuluję powrotu. Też przeszlas sporo. Dziękuję za pocieszenie. Myślę że z czasem się przyzwyczaje i walka będzie prostsza.
Użytkownik
Connia to już teraz rozumiem skoro był zatrzymany w Katowicach to go zawieźli do najbliższego aresztu czyli Wojkowice i stamtąd przewiozą go do Łodzi do AŚ albo już do innego ZK. Strażnik Ci tak powiedział bo zapewne myślał że docelowo on tam wyląduje. Ale niestety jak się trafi już do jednostki to oni nie muszą działać w oczywisty sposób i wysłać go do najbliższej domu jednostki. Taki obowiązek mają dopiero w sytuacji gry osadzony jest objęty programem wolnościowym.
Offline
Connia dziękuję. Przyzwyczaić się nie idzie moim zdaniem ale na pewno jest prościej z czasem.
Offline
Gość
Chyba tak. Oprócz tego wszystkiego jest jeszcze jedna rzecz -żeby się nie zmienił tam. Żeby Nas nie rozdzielilo i żebyśmy nie stali się dla siebie obcy.
Gość
A wie ktoś może dlaczego pieniądze nie dotarły a były wysyłane w poniedziałek? Wczoraj ich nie było a powinny być . Wszystkie dane są poprawne łącznie z kodem pocztowym i nazwa jednostki