Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Użytkownik
Marzycielka. Osobie TA przysługuje minimum jedno widzenie w miesiącu. To tylko i wyłącznie zależy od dobrej woli organu w Waszym przypadku sądu. Nie ma żadnej reguły chyba co do tego jak czesto wydawane są zgody. Więc proboj skoro sąd jest jednak dość łaskawy
Offline
Gość
Witam... Chciała bym napisać prośbę o widzenie moim ukochanym TA ale nie znam sygnatura akt więc powie mi ktoś skąd mam wziac, jak zdobyć ? Kontaktu z sobą nie mamy więc on mi nie powie a żeby jechać specjalnie do sądu czy prokuratury tylko po ta sygnatura akt to nie za bardzo bo to około 300km poradzicie mi cos.
Użytkownik
Możesz zadzwonić do aresztu, poprosić o rozmowę z działem ewidencji.
Nie przypuszczam, by podano ci tam sygnatury atutem, ale możesz dowiedzieć się, która prokuratura prowadzi postępowanie przygotowawcze. Kolejny telefon do prokuratury, jeśli chłopak podał cie do akt jako osobę najbliższą, to możesz porozmawiać z prokuratorem, i spytać o zgodę na widzenie.
Możesz też napisać list, bez podania sygnatury. "Jestem osobą najbliższą, nie mam kontaktu, nie znam sygnatury akt, proszę o wyrażenie zgody na widzenie ..."
Offline
Gość
Gąska Za pierwszym razem jak pisałam nie znałam sygnatury akt. Napisałam imię i nazwisko Łobuza i imię jego ojca i w jakim zk jest i sobie prokuratorka znalazła o kogo mi chodzi. Tylko ja prokuraturę mam na miejscu i poszłam osobiście. Ochroniarz bez tej sygnatury wpuścić mnie nie chciał więc dzwonił po prokuratorkach na piętrze i po danych Łobuza znalazły i dopisałam na miejscu więc dane powinny wystarczyć.
Użytkownik
Gąska ja przy skladaniu prosby o widzenie tez nie znałam syg. Ale podała mi ją Pani z biura podawczego prokuratury na podstawie danych osadzonego ( imię, nazwisko i imię jego ojca oraz w którym areszcie jest)
Offline
Użytkownik
Jestem narzeczoną i obecnie mój kochany przebywa w AS. Zgodę na widzenie dostała jego mama wraz z ojcem oraz prawnicy ja niestety dostałam odmowę. Myślę o tym by iść osobiście. Miałyście kiedyś z tym problem ze dostaliście odmowę?
Offline
Gość
W świetle prawa narzeczona nie jest osobą najbliższą...
Jako konkubina (żadna z forumowiczek nie lubi tego słowa) wedle prawa stajesz się już osobą najbliższą. Więc może sprostuj swój "status" i wtedy problemu nie będzie. Dużo dziewczyn jest tak wpisywanych, choć prawda jest inna. Niestety, przebywanie w AŚ czy ZK zarówno skazanego, jak i rodzinę uczy jednego-kombinować i kręcić...
Twoja indywidualna decyzja
Offline
Użytkownik
Zostawiam kolejne pytanie. Moj narzeczony teraz został do dyspozycji sądu. Wiem ze teraz takie wnioski piszemy do sadu ale czy ktos wie jak dlugo czeka się na taką odpowiedz? Od Pani prokurator czekalam 4 dni
Offline
Użytkownik
Niziołek. Trudno okrealic. Zwykle w sadacho mzna spotkać sie z bezstronnoscia a co za tym idzie sa mniej zlosliwi. Tam takie sprawy zwykle zasatwia sie kilka dni. Przynajmniej u nas tak bylo.
Offline
Użytkownik
Dzien Dobry mam kolejne pytanie. Sprawa łobuza jest na etapie wystawienia aktu oskarzenia. Pani prokurator powiedziała ze do konca miesiac akt oskarzenia chce przekazac do sadu. Moje pytanie brzmi czy jesli teraz zloze wniosek do prokuratory o widzenie i pani prokurator wyrazi zgode to czy w momencie kiedy sprawa trafi do sadu ta zgoda jest dalej akutalna? Obecnie jestem za granica i taka prosbe chce wyslac listownie i odebrac 18 sierpnia by 25 moc go odwiedzic.
Offline
Gość
Patiwu niekoniecznie. Ja dostawałam zgodę i miałam datę, że miesiąc jest ważna
Użytkownik
Post zinterpretowalam inaczej. Tak, ze miedzy wydaniem zgody a widzeniem zmiemi sie organ dysponujacy na sad. Niziolek dlatego odpowiedzialam, ze zgoda nie bedzie wazna. Kiedy organ sie nie zmieni zwykle ma miesiac na przedawnienie.
Offline
Użytkownik
Zgodę na widzenie w ubiegłym miesiącu dostaliśmy od prokuratury z możliwością bezpośredniego kontaktu. Sprawa w tym miesiącu trafiła do sądu więc pismo o widzenie na sierpień będę kierować do tego organu. Tutaj moje pytanie czy w przypadku gdy w prośbie zaznaczę że proszę o możliwość widzenia przy stoliku może on zostać odrzucony przez tą prośbę o taką możliwość? Czy nawet gdy sąd nie zaakceptuje bezpośredniego kontaktu to i tak wyda zgodę ale przez pleksi?
Offline
Użytkownik
Niziolek. Nie jestem pewna, ale chyba Serduszka miala podobne przeboje ze zgoda. Raz dostawala, raz nie. Nie wiem tylko czy prokurator byl tak niezdecydowany czy moze to zmiana organu byla i dlatego. Ja na Twoim miejscu nie wspominalabym o rodzaju widzenia. Tak neutralnie. Skoro prokurator wydawal zgode na widzenie z bezposrednim kontakcie to raczej sad tez takia zgode wyda.
Offline