Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
w więzieniu się toczy o Zydze co 30 lat siedzi właśnie zaczełam oglądać
https://www.youtube.com/watch?v=Xm8syIjpR3A
Film Macieja Słysza "Za pięć dwunasta" to opowieść o życiu więźnia, przebywającego już ponad 30 lat za kratami. Historia prawdziwa, a poświęcona jest śp. Helenie. Ten wszechstronnie uzdolniony reżyser napisał również scenariusz i muzykę do filmu. Obraz spod jego pióra, jakim była kamera wydobywa niesamowite emocje. Główny bohater filmu Zyga jest człowiekiem napełnionym ogólnie mówiąc - złem. Twardy i niezłomny recydywista, takie mniemanie ma wśród więźniów, który zapomniał nawet, że ma rodzinę. Film opowiada o relacjach, jakie zachodzą pomiędzy więźniami. Pewnego dnia Zyga uczestniczy w zajęciach, na których zostaje wyświetlony film na temat relacji z matką. Następuje punkt zwrotny w filmie i w życiu bohatera. Emocje, jakie towarzyszą podczas rozmyśleń Zygi udzielają się również widzowi. Zyga zdobywa się na krok, na jaki nigdy się nie zdobył - pisze list do Matki. Po pewnym czasie otrzymuje wiadomość, jakże dla niego zaskakującą, a do tego stopnie, że życie jego przewraca się do góry nogami. Film "Za pięć dwunasta" jest nakręcony w więzieniu, a dokładnie w Zakładzie Karnym w Rzeszowie. Głównym bohaterem jest Zbigniew Jagodziński, muzyka Macieja Słysza w wykonaniu zespołu WueN z Rzeszowa. Czas trwania filmu to niecałe 32 minuty. Warto poświęcić pół godziny na film, który w pierwszych minutach może zaskoczyć, bo i przekleństwa są na porządku dziennym w życiu więźniów, ale z biegiem akcji nasuwają się pewne refleksje. Relacje międzyludzkie, a przede wszystkim relacje do Matki to główny wątek filmu. Zachęcam do obejrzenia filmu i odpowiedzenia sobie na pytanie: Czy nie za późno Zyga zrobił pierwszy krok? Co było napisane w wiadomości, którą otrzymał? Czy my nie zapominamy czasami o relacjach z bliskimi? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że może być za późno na naprawę pewnych błędów? Czy ta godzina "za pięć dwunasta", która określa ostatni moment na działania, nie okaże się być tą ostatnią godziną naszego życia?
Offline
Gość
Gość
a ja polecam dokument ,,Był bunt,, super film o buntach w Nowogardzie,Goleniowie i Czarnym.
Admin
A pewnie, że tak. Szkoda, że tak mało odcinków było.
Offline
Taśmy winy, o tych, co odsiadują wyroki za niewinność. W części przypadków bez możliwości apelacji, dożywotnio...
Dokument amerykański, ale wniosek ten sam - nieważne na jakim kontynencie się znajdujesz, nie ufaj wymiarowi sprawiedliwości na każdym jego szczeblu...
Kwestia manipulowania ludźmi i ich celowego "łamania", przez co nawet i niewinni się przyznają do rzeczy, których nie zrobili, jest po prostu druzgocąca.
https://fili.cc/serial/tasmy-winy/639
Offline
Gość
eulimena napisał:
Taśmy winy, o tych, co odsiadują wyroki za niewinność. W części przypadków bez możliwości apelacji, dożywotnio...
Dokument amerykański, ale wniosek ten sam - nieważne na jakim kontynencie się znajdujesz, nie ufaj wymiarowi sprawiedliwości na każdym jego szczeblu...
Kwestia manipulowania ludźmi i ich celowego "łamania", przez co nawet i niewinni się przyznają do rzeczy, których nie zrobili, jest po prostu druzgocąca.
https://fili.cc/serial/tasmy-winy/639
Hej. Przepraszam Że pisze pod tym postem, mianowicie szukam kogoś bardzo bliskiego w zk, niestety nie wiem w jakim mieście teraz przebywa, ostatnio przebywał w ZK ZAMOŚĆ OZ. Czy macie jakieś pomysły co mogę zrobić aby go odnaleźć? Wiem ze mogę napisać wniosek jeśli się nie mylę do jakiegoś urzędu i ten urząd (nie pamietam dokładnie nazwy) mógłby dopiero go zapytać o to czy zgadza się na udzielenie mi informacji na temat swojego pobytu rozumiecie mam nadzieje o co mi chodzi. Bardzo zależy mi na tym żeby odzyskać kontakt. Pomóżcie proszę co zrobić.