Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
Kolejny link tym razem o "odwieszeniu zawiasów"
http://prawnikow.pl/porady-prawne/prawo … nosci.html
Użytkownik
witam kochane mam takie pytanko , chodzi o to ze moj K<3 kiedy wchodzil do ZK to mial bilet z wyrokiem 2 lat i 8 miesiecy po czym zadzwonil do mnie(poczatkiem odsiadki czyli 8 miechow temu) i powiedzial ze odwieszono mu wyroki i uzbieralo sie .. noo troszke tego jest bo 8, 8 miesiecy .
Pierwsza sprawe jaka mielismy to byl o dodatkowy rok pozbawienia wolnosci gdzie sąd mu tego roku nie uznal do odsiadki lecz dal mu w zawiszeniu.
Dzisiaj kiedy bylam na widzeniu moj K<3 mowil ze dostal pismo o posiedzenie odwieszenia wyroku .. o co chodzi ?
moje pytanie brzmi :
czy to moze byc posiedzenie o te odwieszone wyroki czy jak? ( bo na zadnym posiedzeniu o odwieszone wyroki nie byl)
czy o odwieszenie tego roku co sad mu zawiesil?(zawiesil mu podczas odbywania kary w ZK)
zasadnicze pytanie : jesli osoba wchodzi z jednym biletem a dochodza mu odwieszone kary czy posiedzenie ma sie odbyc ? moze to wlasnie chodzi o te wszystki wyroki czy mu maja faktycznie odwiesic czy co ? bo juz nie wiem:(
martwie sie bo moje kochanie ma 23 lata a za takie pierdołki siedzi,nie chcialabym by mieli mu odwiesic ten rok, skoro sędzia nie chcial mu przysadzac kolejnego wyroku tylko dac na probe 1 roku .(czyli zle sie zachowywalby tam- to mogli by odwiesic)
prosze was o odpowiedzi licze na was i dziekuje.
milego dnia.
Ps: dalej czekamy na wyrok łączny
Ostatnio edytowany przez Jego_Anioł (2013-05-24 23:56:19)
Offline
Jego Anioł nie wiem czy dobrze zrozumiałam,bo zakręciłaś tę historię strasznie,ale spróbuję pomóc.
Po pierwsze jeśli już ma do odsiadki te 8,8 to już mu te wyroki odwiesili i mógł,ale nie musiał być na posiedzeniu.
Takie posiedzenia w sprawie zarządzenia kary pozbawienia wolności często są niejawne i potem dostaje się papier z decyzją Sądu.
Także na pewno nie chodzi o te już odwieszone wyroki,bo nie może być tak,że najpierw coś odsiaduje,ma dodane do początkowego wyroku,a potem dopiero odbywa się posiedzenie.
A jeśli chodzi o ten rok to dobrze rozumiem,że podczas odsiadki miał sprawę w toku,która skończyła się wyrokiem skazującym w wymiarze 1 roku w zawieszeniu tak?
Jeśli tak i są to jego jedyne zawiasy to może chodzić o tę sprawę.Na pewno na wezwaniu/powiadomieniu ma podaną sygnaturę akt,której sprawa dotyczy i po tym Twój łobuz powinien sprawdzić o co chodzi.
I na razie nie denerwuj się na zapas,bo to,że jest posiedzenie to jeszcze nie znaczy,że mu odwieszą...
Bądź dobrej myśli i mam nadzieję,że Ci pomogłam chociaż trochę
Offline
Użytkownik
mamba tak dobrze zrozumialas hehe dziekuje
mamba bardzo sie martwie bo kurcze bardzo go kocham i nie chce by cos bylo dodatkowego:(
czyli mowisz ze na posiedzeniu nie od razu odwieszaja?
a czy on moze pisac pismo by na tym posiedzeniu przebywał ?
tak sie boje , placze martwie
Offline
Chodzi o to,że samo posiedzenie nie oznacza odwieszenia na 100%,ale decyzja na pewno na nim zapadnie.
Źle mnie zrozumiałaś
Może spróbować napisać o "dotransportowanie" go na te posiedzenie,co nie znaczy,że się przychylą.
Tylko jeszcze kwestia jest taka czy jest to posiedzenie jawne czy niejawne,bo jeśli to drugie to na pewno go nie dowiozą.
Ale skoro dostał już powiadomienie to na pewno jawne,bo gdyby było niejawne to dostałby już po fakcie decyzję na piśmie z Sądu.
Kochana wiem,że to stresująca sytuacja,ale Twoje nerwy i tak nic nie zmienią.
Wiem,że łatwo powiedzieć,ale spróbuj myśleć pozytywnie
A kiedy to posiedzenie?
Offline
Użytkownik
20 lipca badz 24:(
mamba a gdzie sie dowiem czy jawne czy nie jawne?
Offline
Uuuuu to jeszcze dużo czasu
Dopytaj swojego dokładnie co ma napisane na wezwaniu.
Jak dostał wezwanie czy zawiadomienie to pewnie jawne,bo w innym wypadku dostał by decyzję już po posiedzeniu na piśmie.
Tak mi się wydaje.
Offline
Użytkownik
oki zapytam zapytam i bede sie kontaktowac do was i dziekuje za pomoc.
mamba czyli nie wiadomo o co chodzi?
czy o odwieszenie jakiegos wyroku czy cio?
bo adwokat mowil ze wszystko mu odwiesili, prawdopodobnie . nie wiem czy nie ma jeszcze 10 miesiecy w zawieszeniu:( w tedy by bylo 8 lat i 18 miesiecy boze swiety (za co?((
Ostatnio edytowany przez Jego_Anioł (2013-05-25 19:33:16)
Offline
8 lat i 18 miesięcy to 9 lat i 6 miesięcy
Kochana tak,jak Ci napisałam w pierwszej odpowiedzi.
Z tego,co opisałaś chodzi o odwieszenie tego roku skoro tylko to ma w zawiasach tak?
Tak napisałaś na początku,a teraz piszesz,że adwokat mówi,że nic nie ma do odwieszenia :zdziwiony:
Oj Aniołek zamotałaś i teraz już sama nie wiem...
Moja rada jest taka:jak zadzwoni to niech Ci podyktuje,co dokładnie ma napisane na tym papierku,który dostał.
Jeśli to ma być posiedzenie o odwieszenie to powinno być napisane coś takiego:zawiadomienie o posiedzenie w sprawie zarządzenia kary pozbawienia wolności.
Jeśli dostał pismo przed faktem to jest to posiedzenie jawne i też ma na pewno napisane czy stawiennictwo jest obowiązkowe czy też nie.
Offline
Tak informacyjnie powiem, że każde posiedzenie jest niejawne, ale sąd jest w obowiązku powiadomić skazanego o każdorazowym posiedzeniu w jego sprawie. Druga sprawa jest taka, że jeśli skazany dostanie zawiadomienie na wolności oczywiste jest, że może być obecny na takim posiedzeniu, choć samo zawiadomienie nie zobowiązuje do stawiennictwa się, a jedynie informuje. Tylko w przypadku kiedy skazany otrzyma wezwanie jego stawiennictwo jest obowiązkowe.
Ja już rozmawiałam poza forum z Aniołkiem i wynika mi z tego, że to nie chodzi o ten wyrok 1 roku. Tym bardziej, że jeśli dostał go podczas odbywania kary, a nie złamał warunków okresu próby, ani nic nie narozrabiał, to sąd nie ma podstaw do zarządzenia wykonania warunkowo zawieszonej kary.
Moim zdaniem, to może chodzić o inny wyrok, o którym Aniołek mógł po prostu nie wiedzieć.
Ale inna inszość jest taka, że w tej sytuacji tak na prawdę możemy tylko "gdybać", bo to jest zbyt mała ilość informacji aby udzielić konkretnej odpowiedzi.
Offline
Barbie,a nie jest tak,że jak niejawne to dostaje już po fakcie na piśmie decyzję Sądu,a wcześniej nic...?
Ja próbowałam poskładać w jedno to,co napisała Jego Anioł,ale nie wyszło mi widać
Dla mnie to też właśnie jest dziwne,że nic nie zrobił,a chcą mu coś odwiesić...
I ten dość odległy termin...?
No i rzeczywiście Anioł nie określiła czy to,co on dostał to wezwanie czy zawiadomienie,a to różnica.
W ogóle najlepiej to chyba niech jej poda sygnaturę akt i adwokat się na pewno dowie o co chodzi.
Offline
Użytkownik
kochane bardzo wam dziekuje za pomoc jutro juz mam nadzieje ze moj K. nie zapomni mi podac tej sygnatury i ze bedzie wszystko wporzadku
Offline
Użytkownik
Anioł - tak z innej beczki - powinnaś skonsultować się z adwokatem, czy jest jakaś możliwośc wyroku łącznego w tej sytuacji...Może mu coś zbiją, bo na chwilę obecny ma wyrok naprawdę wysoki - jeszcze jako Petka Zorientuj się w temacie wyroku łącznego, pozdrawiam
Offline
Użytkownik
kasiajjj kochanie czekamy na wyrok laczny . pisalismy w stycznu i czekamy dalej.
nio . Moj K wchodzil z biletem 2 lata i 8 miesiecy ale wszystko zaczeli mu odwieszac i uzbieralo sie 8.8.
z czego siedzi juz 8 miesiecy noi + 5,5 na sakncji byl.
ehh nio tak i jako petka:
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i bedzie dobrze.
Offline
CzArNa MaMbA napisał:
Barbie,a nie jest tak,że jak niejawne to dostaje już po fakcie na piśmie decyzję Sądu,a wcześniej nic...
Nie
Posiedzenie niejawne, to takie w którym mogą uczestniczyć tylko i wyłącznie strony postępowania. Ewentualnie wezwani świadkowie i nic ze sprawy nie można "wynieść".
Podejrzany/oskarżony/skazany powinien być w należyty sposób powiadomiony o każdym toczącym się postępowaniu dotyczącym jego osoby i ma prawo brać w nim udział.
Z Jego Anioł rozmawiałam na fb toteż dopytałam o kilka istotnych rzeczy, ale nie będę zdradzać, bo nie wiem czy mogę.
Ps: każde posiedzenie jest niejawne. Rozprawa główna (czyli sprawy np karne) z reguły są jawne (czyli, że każdy może na taka sprawę wejść), a tylko w wyjątkowych sytuacjach Sąd może zarządzić że sprawa będzie się toczyć za zamkniętymi drzwiami (być niejawna)
Trochę się zakręciłam, ale mam nadzieję że wiecie o co chodzi. Podałam też tylko znikome informacje ale uważam że dogłębne tłumaczenie nie jest istotne Jeśli jednak jest, to kiedyś się zmobilizuje i opisze jak to wygląda
Ostatnio edytowany przez Barbie (2013-05-26 21:15:05)
Offline
Użytkownik
dziekuje wam kochane ;*
juz podobno wiem co i jak ale bd dzwonic do adwokata jeszcze jutro
oby wszytko bylo wporzadku.
Offline
Użytkownik
kochane , za 2 dni moj ma posiedzenie o odwieszenie wyroku , pisal o dowiezenie go na sprawe, prawdopodobnie bedzie na niej uczeszczal, chciclabym tez moc na niej , czy moge ?
posiedzenie jest sprawa jawna o odwieszenie wyroku ?odwiesili mu ten wyroku w zk on go podpisal, ale pisal o zawiszenie tej kary
dlatego jest posiedzenie.
jak cos wiecie prosze napiszcie bo sprawa juz za 2 dni a chce na niej byc .
Offline
Cofam to co pisałam wcześniej No niestety trochę przeterminowane są moje informacje (które generalnie były z przed kilku lat) i przepraszam, za wcześniejsze wprowadzenie w błąd. Moja wina
28 marca 2012 roku Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów stwierdził, że w postępowaniu karnym jawne są posiedzenia, na których sąd "rozpoznaje lub rozstrzyga sprawę" dotyczącą konstytucyjnych praw i obowiązków.
Sprawdziłam też kpk i:
Art. 96. § 1. Strony oraz osoby niebędące stronami, jeżeli ma to znaczenie dla ochrony ich praw lub interesów, mają prawo wziąć udział w posiedzeniu wówczas, gdy ustawa tak stanowi, chyba że ich udział jest obowiązkowy.
Jego Anioł, tak czy tak, na Twoim miejscu zapytałabym dla pewności czy mogę wejść
Ostatnio edytowany przez Barbie (2013-06-19 12:57:55)
Offline
Użytkownik
nio wlasne mam zmiar poinformowac sedziego ze chcialabym towarzyszyc na posiedzniu w charakterze publicznosci , jade z tesciowa i znajomym ale wolalabym by znajomy tylko go zobaczyl przed sprawa.
Offline