Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
No właśnie, męża - czyli pewnie macie wspólny majątek i wspólne długi... A właśnie, czy intercyza chroni przed długami męża? Jakby kiedyś była możliwość zalegalizowania związku to by było fajnie;)
Gość
Tak , intercyza daje odrębność majątkową i żadne z małżonków nie jest w świetle prawa powiązane z drugim
Gość
Aby otrzymać prace płatną trzeba jakiś czas (ale nie wiem dokładnie ile) przepracować nieodpłatnie.Po pracy nieodpłatnej ,nigdzie nie jest powiedziane,że musi pracować płatnie
Użytkownik
Zawirowanie, już zdążyłam się przekonać, ze w Zk "musi" to skazany, a dyrekcja co najwyżej "może" trochę ułatwić mu życie, ale często woli je utrudniać niż upraszczać! Wiem, ze On pracy płatnej dostać NIE MUSI, ale interesuje mnie czy jest górny limit na wykonywanie pracy charytatywnej. Rozsądek podpowiada mi, że te 3 miesiące, o których pisałam wyżej, to takie widzimisię skazanych, chociaż z drugiej strony nawet jeżeli oficjalnych limitów nie ma, to głupio by wyglądało dla Zk, gdyby "pozwolił" skazanemu pracować nieodpłatnie dłuższy czas, powiedzmy rok, jeżeli w międzyczasie jest możliwość skierowania do pracy płatnej, i takie skierowanie otrzyma np. skazany z krótszym "charytatywnym" stażem, więc sądzę, że chyba takie limity są tyle, że nieoficjalne. Chociaż ostatnio dochodzę do wniosku, że próba logicznego ogarnięcia Zk, to czyste szaleństwo. Przynajmniej jeżeli chodzi o to Zk gdzie teraz siedzi Mój, bo w poprzednim Zk nie było takich cyrków jak teraz!
Offline
Art. 123. Wynagrodzenie za pracę skazanego
§ 1. Praca skazanego jest odpłatna, z zastrzeżeniem art. 123a praca nieodpłatna skazanego. Zasady wynagradzania za pracę ustala się w porozumieniu zawieranym przez dyrektora zakładu karnego lub w umowie zawieranej przez skazanego. Przy skierowaniu skazanego do prac administracyjno-porządkowych na terenie zakładu karnego, wynagrodzenie za pracę ustala dyrektor tego zakładu.
§ 2. Wynagrodzenie przysługujące skazanemu zatrudnionemu w pełnym wymiarze czasu pracy ustala się w sposób zapewniający osiągnięcie kwoty co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przy przepracowaniu pełnego miesięcznego wymiaru czasu pracy lub wykonaniu pełnej miesięcznej normy pracy. W wypadku przepracowania niepełnej miesięcznej normy czasu pracy lub niewykonania pełnej miesięcznej normy pracy wynagrodzenie wypłaca się proporcjonalnie do ilości czasu pracy lub wykonanej normy pracy. W razie zatrudnienia skazanego w niepełnym wymiarze czasu pracy najniższe wynagrodzenie ustala się w kwocie proporcjonalnej do liczby godzin zatrudnienia, biorąc za podstawę kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę.
§ 3. Skazanemu wynagrodzenie przysługuje tylko za pracę wykonaną, z zastrzeżeniem § 4.
§ 4. Skazanemu przysługuje wynagrodzenie za czas niewykonywania pracy jedynie w wypadku, gdy był gotów do jej wykonania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących podmiotu zatrudniającego.
§ 5. Podmiot może na czas przestoju powierzyć skazanemu, za zgodą dyrektora zakładu karnego, inną odpowiednią pracę, za której wykonanie przysługuje wynagrodzenie przewidziane za tę pracę.
§ 6. Skazanemu przysługuje wynagrodzenie za czas przestoju spowodowanego warunkami atmosferycznymi jedynie w wypadku, gdy tak stanowi porozumienie lub umowa, o których mowa w § 1.
Offline
Art. 123a. Praca nieodpłatna skazanego
§ 1. Za prace porządkowe oraz pomocnicze wykonywane na rzecz jednostek organizacyjnych Służby Więziennej lub za prace porządkowe na rzecz samorządu terytorialnego, w wymiarze nieprzekraczającym 90 godzin miesięcznie, wynagrodzenie skazanemu nie przysługuje.
§ 2. Skazanemu, za jego pisemną zgodą lub na jego wniosek, dyrektor może zezwolić na nieodpłatne zatrudnienie przy pracach publicznych na rzecz organów administracji publicznej, przy pracach wykonywanych na cele charytatywne, przy pracach wykonywanych na rzecz organizacji pożytku publicznego lub przy pracach porządkowych i pomocniczych wykonywanych na rzecz jednostek organizacyjnych Służby Więziennej.
§ 3. W celu przyuczenia do wykonywania pracy skazanemu, za jego pisemną zgodą, można zezwolić na wykonywanie nieodpłatnej pracy w przywięziennych zakładach pracy, przez okres nie dłuższy niż 1 miesiąc.
§ 4. Za wykonywane prace nieodpłatne mogą być skazanemu przyznawane nagrody.
Offline
Mysza lepsza taka niż żadna, w niektórych zakładach nawet na nieodpłatną nie ma co liczyć. R się od 8 miesięcy stara o jakąkolwiek pracę i nic. Praca nawet nieodpłatna dobrze wygląda przy wokandzie.
Offline
Gość
Ds- no u nas od jakiegos roku D sie rowniez stara i nic. Jedyne co ma od miesiąca to wyjścia na rejony rano i wieczorem, ale nie wiem czy to mozna zaliczyć do "pracy". Ale wiadomo, na wokandzie rowniez wezmą to pod uwagę i to sie liczy
florcia musi się dowiedzieć czy ma to wpisane jako pracę. Mój długi czas na rejonach nie miał a dopiero po jakimś czasie mu to wpisali i o tym poinformowali.
Offline
Gość
Martusia ma wpisane te rejony jako praca wlasnie, ale co to za praca. Chociaż lepsza taka niz żadna
Gość
Mam pytanie do dziewczyn, ktorych Łobuziaki pracują - jak ma wyglądać podanie/wniosek/prośba o pracę? Jak ktoś może mi pomóc to proszę o pw.
Użytkownik
Pytanie mam? Czy ciężko jest dostać pracę w zk? Czy biorą pod uwagę to kto ma jakie umiejętności?
Jak to wygląda z ewentualną pomocą rodzinie gdy ktoś "zarabia" za murami.
Jezeli jest gdzieś wątek odpowiedni to proszę przerzucić
Offline
Gość
Powiedzcie mi czy to może być prawda - wczoraj się dowiedziałam, że osadzonego mogą wysłać do pracy, gdzie zarobione pieniądze będą przysyłane do domu? Prawda li to? I może to też dotyczyć TA?
Chociaż jakoś wierzyć mi się nie chce.
osadzony może przesyłać kasę na konto na wolności,ale chyba musi być jego właścicielem albo współwłaścicielem,ale konkretnych szczegółów nie znam ale wątpię,że TA też to dotyczy,bop przecież oni nie mogą pracować...
nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...
Offline
Gość
Maggie wcale nie musi być właścicielem - albo od zk zależy. Kolega mi przelał z żelaznej żeby mu wpłacić i nie było problemów.
wronka nie wiem jak to jest w przypadku TA ale w przypadku odbywania kary osądzony może wysyłać zarówno pieniądze z wypłaty z kasy żelaznej i z tej która korzysta chodząc na wypiski. I wcale nie musi być właścicielem konta na które są wysyłane pieniądze..
Offline