Za murami ZK

cy sad może przedluzyc snkcje , jeśli prokuratr o to nie wystepuje?

a czy wtedy tez można pisać o zniesienie sankcji, zamianę na dozor?

Jeżeli prokurator nie złoży kolejnego wniosku o przedłużenie tymczasowego aresztowania, wówczas tymczasowo aresztowany wychodzi na wolność. Z mojego doświadczenia zawodowego w praktyce to się nie zdarza, prokuratorzy terminów odnośnie przedłużenia tymczasowego aresztowania bardzo pilnują, ponieważ w innym przypadku będą mieli ogromne problemy o swoich przełożonych.

Więcej o tymczasowym aresztowaniu na www.pozbawiniewolnosci.pl

Mysz areszt nie wpływa na ewentualne odwieszenie zawiasów.
Pytania odnośnie odwieszenia zawiasów, proszę zadawać w tym wątku http://www.zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=64

Mysz nie zawiasów przy TA nie odwieszają z automatu.. tak samo i nie muszą być wcale odwieszane w momencie skazania.. nie martw się na zapas

U nas po 2 mies sankcji prokurator wniósł o kolejne 2mies jednak sąd wniosek odrzucił wytykając liczne błędy pani prokurator. Tak więc Gośka bądź dobrej myśli:)

tak, 12 marca czyli środa jest posiedzenie sadu. adwokat mowil ze to trwa około 20 minut.
a gdyby sad nie przedluzyl, to kiedy wyjdzie z aresztu? tego samem , o której godzinie? chce jechać po niego samochodem ma sporo kasy żelaznej i nie chce żeby gdzies zabalował  z kolegami.

Maggie1106 napisał:

goska powinien wyjść tego samego dnia po dostarczeniu odpowiednich dokumentów z sądu do zk,u nas na zk trwa to do około godz 15

witam dziewczyny
czy ktoras kiedyś skaldala wniosek o zwolnienie z aresztu za kaucja?
chciałam zapytać jakie sa szanse żeby wyszedł mój syn z aresztu za kaucja

Gosiaa napisał:

Gośka-45 z tego, co poczytałam to raczej niewielki odsetek spraw spotyka się z tym, że areszt zamieniają na poręczenie majątkowe, ale zawsze warto spróbować, może akurat się Wam uda ze zmianą środka zapobiegawczego

goska-45 napisał:

tez tak sadze ze niewielu się udaje zta kaucja. gdyby było tak prosto to nasz adwokat może by zasugerowal.

Ostatnio edytowany przez Maleństwo 86 (2014-04-03 14:57:37)

Hej Kochane

Obecnie znajduje się w areszcie śledczym. 14-go w poniedziałek wysłałam do niego list, wczoraj byłam w prokuraturze złożyć wniosek z prośbą o widzenie. Pani w sekretariacie powiedziała mi, że od środy mogę już do nich dzwonić i dowiadywać się z jakim skutkiem mój wniosek został rozpatrzony. Sprawa jest o tyle trudna, że na policji powiedzieli jego mamie, że każda próba wysłania listu czy złożenia takiego wniosku będzie daremna, bo i tak przez 3 miesiące nie możemy mieć z nim żadnego kontaktu, adwokat natomiast powiedział, że oczywiście można pisać listy i ubiegać się o widzenia, a policja wprowadziła nas w taki błąd po to aby jeszcze bardziej uprzykrzyć A pobyt w areszcie.

Jak powiedział adwokat tak też zrobiłam, ale teraz mam do Was pytanie. Chodzi o to, że A to mój "narzeczony" więc według prawa nie jesteśmy w żadnym związku. Adwokat powiedział, że zgodę otrzymam na 95%, ale chciałabym zapytać się Was jak to działa w praktyce, bo jakoś słupki % za bardzo do mnie nie przemawiają. Dodam jeszcze, że nikt inny po za mną takiego wniosku nie składał, więc jestem jedyną osobą "w kolejce" do niego.

Druga sprawa, czy któraś z Was mogłaby mi w przybliżeniu opisać przebieg takiego widzenia? Bardzo się tym denerwuję i chciałabym odpowiednio się nastawić na to spotkanie.

I jeszcze mam pytanie odnośnie tej wspomnianej już we wcześniejszym poście kaucji, mój luby mówi adwokatowi, że chce wyjść za kaucją i jest w stanie przeznaczyć na to 50 tys. złotych, jakie są szanse na to, że mu się uda?

Witaj M&A
Co do kaucji nikt na forum nie odpowie Ci na to pytanie niestety, tym bardziej, że nie znamy sprawy.
Na forum były różne przypadki, ale chyba najczęściej areszt był przedłużany, aż do zakończenia sprawy w sądzie.
Może jednak Wy będziecie mieli więcej szczęścia i tego życzę.
Odnośnie widzeń, odpisałam Ci w odpowiednim wątku - Widzenia z TA http://www.zamuramizk.pun.pl/viewtopic. … 439#p81439
Pozdrawiam