Za murami ZK

Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...


#81 2013-09-20 22:03:08

Aniołeczek

Gość

Re: Widzenia

Dziewczyny czy możecie podpowiedzieć mi jak to jest z rejonizacją przy odbywaniu kary w ZK? Mój narzeczony (a od 13 września KONKUBENT, he he, - nie wiem kto wymyślił to okropne słowo) został zatrzymany  do odbycia kary pozbawienia wolności do 22.11.2018 !!!!!!!!!!!!!!! Boże jak to ciężko przechodzi przez głowę....
Ale wracając do tematu to jest problem bo obecnie jest w AŚ w Piotrkowie tryb. bo został zatrzymany w tych rejonach i ja tu mieszkam a do zatrzymania doszło w moim mieszkaniu więc przewieźli go tutaj ale mój Łobuz zameldowany jest w Opolu - koniec świata! Boje się ze potrzymają go tutaj troche i wywiozą do jego okolic a ja zostanę w drugim końcu Polski, dodam że cała sytuacja z jego ewentualnym przewiezieniem byłaby tragiczna dla nas gdyż za 6 miesięcy będę rodziła i nie wyobrażam sobie jeżdżenia po Polsce w oczekiwaniu na poród. Czy któras z was orientuje się czy można jakoś wpłynąć na to gdzie odbędzie wyrok?

#82 2013-09-20 22:13:14

 Maggie

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Zarejestrowany: 2013-03-03
Posty: 307

Re: Widzenia

witam aniołeczek i przykro mi,że jesteś w takiej trudnej sytuacji tym bardziej,że jesteś w ciąży jeśli ma już wyrok tak jak piszesz to najpewniej wezmą go do zk są tutaj dziewczyny z większą wiedzą na ten temat więc na pewno ci wszystko dokładnie opiszą zapraszam do pogaduch


Razem od 14.01.2016

nie rezygnuje się z ludzi,których się kocha...

http://cdn.content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/000205FD.gif http://cdn.content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/00020645.gif http://cdn.content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/000205FD.gif

Offline

#83 2013-09-20 23:20:30

 Barbie

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2013-03-22
Posty: 479

Re: Widzenia

Aniołeczku, masz podobnie jak nasza Kasiajj. Też była w ciąży jak jej faceta zamknęli...

Ale odpowiadając na pytanie.
Od stycznia 2012 roku nie ma czegoś takiego jak rejonizacja. Tak na prawdę i wcześniej nie było, bo określenie "powinien", nie zawsze oznaczało "musi"

Gdyby wywieźli go gdzieś daleko, czego absolutnie Ci nie życzę i trzymam kciuki aby był jak najbliżej; zawsze może starać się o przeniesienie ze względu na "ważne względy rodzinne" - Ty jako konkubina jesteś traktowana jak najbliższa rodzina.
Tu można uzasadnić tym, że spodziewasz się Waszego dziecka, że tworzycie nieformalnie "rodzinę" itd


"Sprawiedliwość jest to istota teoretyczna, wcielona w zbiór indywiduów zmieniających się bez ustanku, których dobre intencje i pamięć są, jak one, niezmiennie wędrowne"

- Honoré de Balzac

Offline

#84 2013-09-21 01:23:14

kasiajjj

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-19
Posty: 683

Re: Widzenia

Jak pisałam wcześniej od nas ostatnio wywieźli grupę osadzonych 600 km od domu- z gór, nad morze
W ciązy natomiast dojeżdżałam 500 km, potem 120 km.
Lekko nie było ale mało kto z władz patrzy się na taką sytuację innym okiem. Teraz męża mam bliżej ale tak naprawdę tylko ze względu na toczącą się sprawę.
Powodzenia i nie martw się na zapas


od 18.07.2011

Offline

#85 2013-09-21 09:41:35

Aniołeczek

Gość

Re: Widzenia

Dziękuje dziewczyny za słowa otuchy...
Szkoda, że wszystkie moje nadzieje były tylko nadziejami... Co ja biedna zrobię jak wywiozą mi go gdzieś daleko.
Kasiajjj - do ciebie mam pytanie skoro byłaś w podobnej sytuacji, czy na poród bądź po urodzeniu dziecka staraliście się o przepustke i czy to jest możliwe?

#86 2013-09-21 09:53:48

kasiajjj

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-19
Posty: 683

Re: Widzenia

Aniołek może Twojego nie wywiozą...Może akurat będziecie mieli więcej szczęścia
Odnośnie przepustek zapraszam do zadawania pytań w odpowiednim wątku.
http://www.zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=79


od 18.07.2011

Offline

#87 2013-09-21 10:15:58

Aniołeczek

Gość

Re: Widzenia

dziękuję.... mam tyle pytań że chyba w każdym wątku musiałabym zadać pytanie

#88 2013-09-21 10:21:46

kasiajjj

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-19
Posty: 683

Re: Widzenia

To zadawaj pytania Od tego jest forum.


od 18.07.2011

Offline

#89 2013-10-12 10:42:38

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

Cześć Dziewczyny mam pytanko, bo nie jestem jeszcze za bardzo zorientowana.. Czy ja mogę mieć jakiś dostęp/sprawdzić listę osób które mogą przychodzić na widzenia do mojego A ?


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

#90 2013-10-12 11:02:33

 Gosiaa

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Zarejestrowany: 2013-02-20
Posty: 961

Re: Widzenia

MałaMi witaj Niestety obawiam się, że Ty tej listy sprawdzić nie możesz, to Twój A powinien wiedzieć kogo na nią wpisuje, no i wiadomo, że rodzina, która ma to samo nazwisko nawet bez wpisania na ową listę na takie widzenie może wejść.


"Nadzieja zgubną jest koleżanką."
Szczęście uleciało w dal...

Offline

#91 2013-10-12 11:30:04

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

Dziękuje za odpowiedź. Chodzi mi o to,że obawiam się, że na widzenia może przychodzić jego była.. takie mnie doszły słuchy. On oczywiście zaprzecza, ale chciałam to jakoś sprawdzić.. Jemu ufam, ale ona jest strasznie namolna i uwielbia mieszać.. Nie dość,że taka sytuacja to jeszcze nią musze się martwić


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

#92 2013-10-12 11:41:24

 nula

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Zarejestrowany: 2013-08-10
Posty: 82

Re: Widzenia

mi kiedys na bramie powiedział kto jest wpisany


http://elapso.pl/suwaczek/nula/000000/FFFFFF/FFFFFF/FFFFFF/12853.png
http://elapso.pl/suwaczek/nula/E8F714/FFFFFF/FFFFFF/FFFFFF/12940.png

Offline

#93 2013-10-12 11:48:09

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

Ooo dzięki, może ja też spróbuję się podpytać teraz jak pojadę na widzenie. Może akurat trafie na człowieka, i mi powie dzięki jeszcze raz nula


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

#94 2013-10-12 14:23:47

 Gosiaa

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Zarejestrowany: 2013-02-20
Posty: 961

Re: Widzenia

MalaMi spróbować zawsze warto spytać, w końcu nic nie tracisz, a może faktycznie ktoś miły będzie, to Ci powie i będziesz spokojniejsza A Twój A. chyba może ją z tej listy teraz wykreślić.. niech podpyta o to.. Może ta była dziewczyna nie wie, że on przebywa w ZK..


"Nadzieja zgubną jest koleżanką."
Szczęście uleciało w dal...

Offline

#95 2013-10-12 14:51:13

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

Ja nie wiem, czy ona w ogóle widnieje na liście. Bo wiadomo mama wchodzi normalnie, ja jestem jako narzeczona, no i przyjaciela wpisywał z tego co mi wiadomo. Ale ona chodzi i gada, że u A była na widzeniu, że taki biedny i w ogóle, i że pewnie przemyśli i jak wyjdzie, to do niej wróci. Bo ona próbuje go cały czas złapać na dziecko, które w dodatku nie jest A. Ja go o to pytałam, i mówił, że mam być spokojna, że ona tylko tak gada, żeby mnie zdenerwować.


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

#96 2013-10-12 15:07:45

 Gosiaa

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Zarejestrowany: 2013-02-20
Posty: 961

Re: Widzenia

MalaMi a Twój jest pierwszy raz karany? Jeśli tak to ona nie mogła być u niego na widzeniu, jeśli jej nie wpisał, a skoro się rozstali, to nie sądzę, aby sam był chętny ją wpisać, tym bardziej jeśli takie herezje wymyśla o rzekomym ich wspólnym dziecku.


"Nadzieja zgubną jest koleżanką."
Szczęście uleciało w dal...

Offline

#97 2013-10-12 15:10:54

 Barbie

http://s12.rimg.info/bd5f2aa2b30b7e6d82bc54ab7e265e1f.gif

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2013-03-22
Posty: 479

Re: Widzenia

Jeśli nie ma jej na liście to nie ma możliwości wejścia na widzenie. Tylko najblizsza rodzina może wejść bez wpisywania na listę i z reguły o tym samym nazwisku, bo udowadniać pokrewieństwo kiedy ma się inne nazwisko, to jednak wiele zachodu...

Konkubina, narzeczona, dziewczyna, kuzyni a tym bardziej znajomi muszą być na liście, którą w dodatku zatwierdza dyrektor.
Istnieje możliwość że mogła dostać jednorazową zgodę na widzenie, ale wtedy to tylko Twój facet musiał by się starać o taką zgodę.
A tak swoją drogą, to nie wyobrażam sobie, żeby mój facet był ze mną nieszczery i na dodatek wpisywał na listę widzeń jakieś panienki...


"Sprawiedliwość jest to istota teoretyczna, wcielona w zbiór indywiduów zmieniających się bez ustanku, których dobre intencje i pamięć są, jak one, niezmiennie wędrowne"

- Honoré de Balzac

Offline

#98 2013-10-12 16:09:34

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

Gosiaa, tak jest pierwszy raz w zk, ma grupę p1. Odwiesili mu wcześniejszy wyrok, i jeszcze jedna sprawa jest niedokończona. Ma bilet na rok i 6 miesięcy, ale boje się, że jeszcze coś dołożą . Barbie no to jest właśnie dziwna sytuacja, bo ta dziewczyna cały czas stara się mieszać, i chyba nie może pogodzić się, że już nie jest z nią. Ja mu ufam, i wierze, że jej nie wpisał, ale wiecie jak to jest, jak się coś usłyszy, to zawsze chce się sprawdzić, w dodatku jak dotyczy to ukochanej osoby z którą nie mamy codziennego kontaktu. Ja wierzę, że jej nie wpisał i że nie była na widzeniu, a to co mówi to tylko wredne plotki..


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

#99 2013-10-15 13:36:24

zakręcona1188

Gość

Re: Widzenia

Hmm tak sobie myślę,że jesli dziecko by nosiło jego nazwisko a oni są małżeństwem to by mogła wejść jako opiekun bliskiej osoby nieletniej?
ale z tego co chyba MałaMi pisała w pogaduchach bodajże to on dziecka nie uznał,ale nie wiadomo kogo ona w rubryce wpisała... dziwna sytuacja, spróbuj może porozmawiać może jeszcze ze swym Lubym dla świętego spokoju?

#100 2013-10-15 14:24:31

 Kajaaa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-10-12
Posty: 23

Re: Widzenia

magda1188 to jest tak, że to jest jego była dziewczyna po prostu. I po rozstaniu z nią, okazało się, że ona jest w ciąży, i twierdziła uparcie, że dziecko jest A. Z tym, że on mówi, że zawsze się zabezpieczali, a ona poza tym spała z połową A "kolegów"... ekhmo ... Więc czyje to jest dziecko to nie wiem, ale szkoda mi tego dzieciaka, bo ona ciąga je w tym wózku wszędzie, zimno nie zimno, pada nie pada. Potrafi stać w parku, walić z koleżanką piwo na ławce, a obok wózek.. Piękny widok... . A jej mówił,że skoro to jego to on chce badań na ustalenie ojcostwa, ale ona,że nie bo dziecka męczyła nie będzie, więc wydaje mi się, że ona sama nie wie z kim ma tego dzieciaczka...
Ogólnie istny cyrk


Nawet z betonu czasem róża wyrasta

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fantasyrpg.pun.pl www.nadzieja-glejak.pun.pl www.ekstraklasamanager.pun.pl www.forumgothic.pun.pl www.undersiemce.pun.pl