Za murami ZK

Flores zależy czy jest tymczasowo aresztowany wtedy listy są cenzurowane przez prokuraturę bądź sąd.
Tym,którzy odbywają karę pozbawienia wolności też mogą cenzurować już w zk i tutaj w sumie bywa różnie.Czasem czytają całe listy,czasem wyrywkowo,czasem tylko zaglądają do środka i sprawdzają czy nie ma nic niedozwolonego w liście.
Teoretycznie dużo zależy też od podgrupy jaką ma osadzony,ale w praktyce też jest z tym różnie,bo każdy areszt/zakład karny ma jeszcze swój wewnętrzny regulamin i bardziej są stosowane przepisy z niego niż sztywne z kodeksu.

Co oprócz znaczków i kopert mogę wysłać do zakładu w Radomiu (na Wolanowskiej)? Mój brat jest w ZK i ma grupę P1

btw zachęcam Panie z forum do zajrzenia w dział pogaduchy

Grzesiuu u mojego od października jest tak że nawet długopisów ,kopert i znaczków w liście nie wolno przesyłac ,musi mieć na to tzw "talon inny" Tak więc co zakład to inne zasady

nikka04 napisał:

flores18261 napisał:

grzesiuuu2121 napisał:

Co oprócz znaczków i kopert mogę wysłać do zakładu w Radomiu (na Wolanowskiej)? Mój brat jest w ZK i ma grupę P1

btw zachęcam Panie z forum do zajrzenia w dział pogaduchy

A co oznaczają takie grupy jak ma Twój brat ? Sory nie znam się na ZK.

Flores, tutaj masz o kwalifikacji skazanych: http://zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=43
P1- oznacza  pierwszy raz karanego, który jest na oddziale zamkniętym.

Grzesiu, ciężko jest powiedzieć, co może wysłać w liście, bo co zakład to obyczaj.

Dzieki za link zaraz sobie poczytam.

ja tak jak mówię wysyłałam już długopisy, gazetki takie małe formatu A4, kolorowanki, plakat

Ja to nawet skarpety i bokserki czy klej w liście posyłam tyle,  że poleconym :-P

Ewciu poleconym jak wysyłasz to oddziałowy otwiera list przy Twoim w celi, więc jest szansa, że jak będzie fajny to nie zrobi problemu. Ale lepiej zapytać się łobuza, jak to u nich wygląda bo naprawdę co ZK - to obyczaj. U nas bielizna by nieprzeszła - potrzebny jest talon, tak samo na klej. Gazet nie można.
U nas można zawsze- zdjęcia, kartki, obrazki dzieci, karty telefoniczne, znaczki, koperty, jakieś dokumenty. Z wszystkim innym jest problem - albo potrzebny jest talon, albo fajny oddziałowy na zmianie

Witajcie ! Cóż tu się długo rozwodzić, powiem tyle, że od 28 stycznia i ja dołączyłam do dziewczyn, których faceci są za murami A dokładnie ZK Zamość . Jestem całkiem zielona i liczę na Waszą dużą pomoc. Cieszę się ogromnie, że jest takie forum. Przeczytałam trochę wypowiedzi  i już troszkę więcej wiem. Troszkę Mam pytanie w sprawie listów, czy Łobuz może pisać od razu czy musi upłynąć jakiś czas przejściowy (nie jest tymczasowy aresztowany), czy musi uzyskać jakąs zgodę na korespondowanie? Powiedzcie jeszcze czy jak dostajecie list od Łobuza to na kopercie jest jakiś stępel, pieczątka że to z zakładu karnego ?

Witam Cię na forum i zapraszam do zalogowania się.Wtedy uzyskasz dostęp do pogaduch,gdzie prowadzimy różne rozmowy,raz luźne i śmieszne,a raz poważne
Co do listów to może pisać od razu,bez żadnej zgody,o ile ma znaczki,żeby nakleić na kopertę.Wiem,że jakąś niewielką ilość można wysłać na konto zk.
Na kopercie stempel będzie z poczty,a on musi podać nadawcę i w sumie zależy od niego co tam napisze.Czy cały adres i wyrażenie "zakład karny" czy tylko np.Imię i nazwisko+czyj syn.Mój mąż przysyła różnie,choć ostatnio tylko imię+nazwisko+czyj syn,bez danych zakładu.

Dziękuję Wam bardzo za szybkie odpowiedzi. W takim razie jutro pędze na pocztę i wysyłam i tak jak radziłeście wcześniej włoże znaczki, koperty i co się da , żeby i Łobuz mógł mi odpisać