Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Użytkownik
Barbie zalezy jaka praca, w jakiej branży, co kto umie robić, na czym się zna.
Ja niestety obawiam się, że mogę mieć kłopoty z pracą przez męża, mimo, że osobiście nigdy konfliktu z prawem nie miałam.
Uogólniasz pisząc, że to nie jest problem.
Magda81 nie zrozumiałam Twojego posta....
Od nas miało wyjść ok 60 osób, jak było w rzeczywistości, nie wiem, dopytam męża.
Offline
Kasiajj chodziło mi o prace fizyczną.
A powiedz mi, czy Tobie jest potrzebne poświadczenie bezpieczeństwa?
Moja koleżanka też pracowała w banku, być może do dziś pracuje, ale kontakt się urwał i nigdy nie miała problemów z tego powodu, że mąż siedział. Oczywiście nikt o tym nie wiedział, bo chwalić się nie miała czym.
Wracając do pracy, to w większości zawodów nie będzie problemów, tym bardziej, że w większości pracodawca nie ma prawa wymagać zaświadczenia o niekaralności, a tylko w przypadku określonych stanowisk.
A i jeszcze jedno, jeśli jest wymagane zaświadczenie o niekaralności, to na najbliższych kilka lat można znaleźć inną pracę, a po 5 latach pisać o zatarcie skazania. Tylko nie wiem jak to jest z karą aresztu, bo za samo wykroczenie nie widnieje się jako osoba karana, ale w przypadku kary aresztu, to o ile dobrze pamiętam jest inaczej. Dziś jednak jestem z doskoku i nie mam czasu szukać
Offline
Użytkownik
chodziło mi o to że w kolejce czeka ich 36 tyś a z małej amnestii ma wyjść tylko 10 tyś. to ilu jeszcze i tak będzie czekać. tym bardziej ilu jeszcze zostanie skazanych. za pierdoły. bo nasze prawo jest takie a nie inne, bo sędziowie mają wszystko gdzieś. a na utrzymanie więźniów łożą podatnicy. polskie państwo wydaję tyle kasy na roboty drogowe, sprzątające itd. co mogli by robić w ramach kary ci którzy w jakiś tam sposób nabroili a nie zaraz ich wsadzać
Offline
Użytkownik
Barbie skoro napisałam o mnie, że mogę mieć problemy, to znaczy, że tak jest. To jest specyficzna branża, przynajmniej w pewnych "działach".
Co do skazanych - jeśli u Was nie było problemu ze znalezieniem pracy, to nie znaczy, że nie ma problemu w ogóle - jak to napisałaś wcześniej.
Zresztą każda praca - nie zależnie czy fizyczna, czy inna wymaga jakiś umiejętności. Jak facet nie zna się na budowlance, to nagle specem na etacie też nie będzie
Nie czarujmy się...
Co do zaświadczenia o niekaralności - to bym polemizowała...Niby pracodawca nie ma prawa, ale może np. grzecznie poprosić? Prawda?
Zresztą plotki rozchodzą się szybko. Dla jednego pracodawcy nie będzie to ważne, dla innego nieskazitelna reputacja ważna będzie.
Magda81 dobrze, że choć trochę ich wyszło. Odbieram Twoją wypowiedź, jakby skazani siedzieli za darmo...
Skazany za pierdołę nie dostaje od razu kary więzienia, tylko zawiasy
Dlaczego według Ciebie sędziowie mają wszystko gdzieś?
Jasne, że nie zawsze wyroki są adekwatne do czynu.
Że osoby z małymi wyrokami mogłyby pracować społecznie. W ogóle więźniowie powinni pracować - "za darmo", tzn na swoje utrzymanie. Ale to nie wina sądów, tylko prawa w PL. I chyba na dzień dzisiejszy nie da się rozwiązać tego problemu. Jest u nas duże bezrobocie...Dlaczego pracę przy budowie dróg ma dostać więzień skazany wyrokiem, a nie "prawy" obywatel?
Offline
Temat pracy w ZK, to temat rzeka. Tak na prawdę sam system penitencjarny jest źle skonstruowany.
Zawsze mnie dziwi dlaczego zrezygnowano z przywięziennych Zakładów Pracy, dlaczego szczególnie w ZK na wsiach nie zostanie nawet wydzierżawiony kawałek działki gdzie osadzeni społecznie doglądaliby warzyw. Po co za to płacić, skoro można by mieć swoje. Nawet zakup działki rolnej po kilku latach by się zwrócił, a potem to już by mieli część żywności o wiele taniej i co najważniejsze ekologiczne
Kasiu M do 24 roku życia nigdy nie pracował. Owszem nie było lekko od razu, ale nie pisz mi, że nie znajdą pracy. Z resztą mam wielu znajomych którzy "nie zhańbili" się pracą nawet do 30go roku życia... Najważniejsze zacząć, czegoś się nauczyć. Na upartego nawet na szkolenie z EFS można iść, podszkolić się trochę.
Widzisz, ja żyję w takim środowisku a nie innym, że większość ludzi których znam to obecni, albo byli skazani. Nawet na mojej dzielnicy bardzo ciężko było by znaleźć osoby niekarane.
Magda81 przede wszystkim liczmy się z tym, że 95% osadzonych jest tam na własne życzenie (5% to niesłusznie skazani) i podpisuję się rękami i nogami pod tym co Kasia napisała. Za bzdety od razu nie idzie się do więzienia. A ileż można dawać szansę tej samej osobie? Dostając zawiasy, skazany już dostaje szansę. Popełniając kolejne przestępstwo niweczy tą szansę jaką wcześniej dostał.
Niektórzy dziwią się, bo prace społeczne, czy grzywną zamieni sąd na odsiadkę. No ale liczmy się z tym, że jak prace nie będą odrobione, grzywna nie zapłacona, to sąd musi w inny sposób ukarać sprawcę, który od lżejszych kar się wymiguje.
Jedynie co, to denerwuje mnie zamienianie grzywien na odsiadkę osobom już osadzonym w ZK/AŚ, bo te osoby akurat nie mają możliwości spłaty tej kary.
Offline
Gość
Slyszalam, że od nowego roku mają być zmiany w kodeksie, otoz ma byc ponoc wprowadzona amnestia jezeli ktos wykonuje wyrok do 3 lat ? Moze któraś słyszala o czyms takim ?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kwiatkow … 14-r/63bqp tutaj jest wzmianka na ten temat.
Ostatnio edytowany przez kasiajjj (2014-05-24 09:20:32)
Użytkownik
kejciura ale prosze dziewczyn o przeczytanie mojego posta od dluzszego czasu i nie widze wlasnie rezultatow post jest powyzej i ta stronka .
Offline
Artykuł jest ze stycznia i coś czuję że z części zmian zrezygnowali. M.in. podnieśli kwotę jako wykroczenie z 250 zł do 400, a nie tak jak w tym artykule założono 1 tys.
Przejrzałam internet i nowszych informacji nie widzę - czyli na moje oko, nic z tego nie będzie.
Wszystko ładnie pięknie, ale zastanawiam się czy to aż tak bardzo zmieni coś? Nawet jeżeli miało by wejść.
Już w chwili obecnej sąd, lub prokurator może umorzyć sprawę zagrożoną karą do 3 lat więzienia, ze względu właśnie na niską szkodliwość czynu.
Aniołku w Waszym przypadku nowelizacja nic nie zmieni, bo to tak jak Syrna pisze, chodzi o zagrożenie, a nie to jaki ktoś dostał wyrok...
Przepraszam - tak jak ZK pisze
Widzisz Syrna myślę o Tobie i o Tobie piszę
Offline
Użytkownik
barbie dobrze ale jesli ktos ma np. 6 lat za drobne czyny w tym pobicie dwa i najwiekszy wyrok juz odsiedzial to mysle ze to by sie w tym wliczalo ze za drobny czyn im sie nie oplca wiezniow takich trzymac jak na jednego wieznia idzie 2 tyz, zl miesiecznie
Offline
Popieram Barbie i Orleańska . I też uważam , że było by to za piękne .
Offline
Użytkownik
Ja słyszałam, że do 17 stycznia mają zawiesić wszystkie wyroki które nie przekraczają dwóch lat...
Nam by wszystkie w to weszły...
Offline
Użytkownik
Może jak ktoś ma jeden wyrok..ale nie jak ktoś ma dwa, czy trzy, czy dziesięć wyroków, w sumie ładnych parę lat za tak zwane "bzdety" i mu zabiorą wszystko, czy dadzą zawiasy???....litości, zejdzcie na ziemię!
Mój mąż ma kilka wyroków - najwyższy dwa lata, reszta 8 mcy, rok itp - i nagle mi go oddadzą?
Chyba za dużo przezyłam, żeby wierzyć w takie bajki...
Offline
Kasia gdyby tak było to M. byłby niebawem w domu
Ilu jest takich,którzy mają do odsiadki po 10-15 lat za nazbierane i odwieszone zawiasy i są to często wyroki jednostkowe właśnie po roku,dwa...
Offline
Użytkownik
No tak jest właśnie u mnie i po prostu nie wierzę w takie bajki.
Może jak ktoś jest P - pierwszy raz karany. Ma jeden wyrok, do dwóch lat kary...
ale nie w innej opcji...
Czasem sobie myślę, że naprawdę niektóre z dziewczyn bujają głową w chmurach.
Offline
Dokładnie...
Tak,jak napisałaś wcześniej zbyt dużo już przeszłaś,żeby wierzyć w takie coś,ale nawet ktoś,kto nie przeszedł wiele w takie coś wierzyć nie powinien,bo to nierealne!
Pomarzyć dobra rzecz...
Offline
Użytkownik
dziewczyny co do posta ktorego dalam ja rowniez nie mowie ze w to wierze , ale wiem jedno ze juz zaczelo sie cos dziac, choc by do 400 zl zlodzieji i rowerzystow , za duzo ludzi czeka na wyrok do odsiadki i za duze sa przeludnienia ja nie mowie ze to sie wydarzy , ale mam nadzieje ze cos w tym kierunku zrobia , bo siedziec np. za pobicie czy za kradzien suszarki to dla mnie chore a na ulicach chodza bezkarni pedofile itp.
pozyjemy , zobaczymy
Offline
Użytkownik
pedofile i nie tylko. Kradzież suszarki? Mój dostał wyrok za 15.24 zł. Tj koszt przesyłki, ale podciągnęli to pod oszustwo...
Także wydaje mi się, że chodzi tu o to, że powoli, powoli coś się ruszy...
No bo błagam!!! To nawet nie dniówka a on dostał za to 8 mcy...
Różnie się słyszy a dziać coś się zaczeło i ma dziać się podobno więcej...
A może? Czemu nie?!
Offline