Witam, jestem tu nowa i jeszcze nie wiem co i jak. Mój narzeczony trafił 2tyg temu do ZK iława za niepłacone alimenty, nie płacił ich 7mc (nikt o tym nie wiedział oprócz byłej żony) dostał do odsiadki 75dni. Żona pobierała kase z FA. Staramy się o dozór elektroniczny, wysłał do mnie pismo o zgodę na ten dozór, ale minął tydz i żadne pismo jeszcze nie doszło, czemu tak długo?? A czy możemy starać się o przedterminowe zwolnienie??? W tym czasie jak siedzi bd miał regulowane alimenty, a co z długiem w FA??? Jest bezrobotny od pół roku i wątpie żeby odrazu po wyjściu znalazł prace, więc będzie kiepska syt materialna. Niewiem wgl co robić jak to ogarnąc, proszę o pomoc. Pozdrawiam