Tusia - 2014-05-14 13:01:20

Bywałam na tym forum w tamtym roku. Mąż odbywał kare w zakładzie półotwartym w Krakowie, był poniżany, bity, wszystko mu zabierano. 13 listopada dostałam telefon że mam przyjechać...Wiedziałam ze to nie będzie dobra wiadomość...Podjął próbę samobójczą  na terenie zakładu. Przeżył ale jest w stanie wegetatywnym, całkowicie leżący, wymaga 24h opieki...Z zakładu karnego nie dostałam do tej pory jego rzeczy osobistych...
Chciałam się poradzić czy w takiej sytuacji mogę się starać o odszkodowanie?

www.cyber-swiat.pun.pl www.shadow-of-lostendard.pun.pl www.streetball.pun.pl www.sid.pun.pl www.mibmnst.pun.pl