Za murami ZK

Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...


Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta
Opcje

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

Renia
2019-06-08 14:37:48

Dziewczynki zapraszam do pogaduch

Countess
2019-06-08 14:35:05

Mnie tak dziewczyny na początku drogi zawsze na forum ogarniały i w tym jest dużo prawdy. Jak się dzieje coś strasznego, to na pewno się dowiesz,  a jak to pierdoły to najtrudniej informacje uzyskać. Już się nauczyłam i nie panikuje na zapas. Na przyszłość dobrze mieć kontakt do kogoś innego

mmm932
2019-06-08 12:57:55

Nawet coś takiego do głowy mi nie przyszło że coś takiego mogło się wydarzyć. Teraz już wiem że wszystko inne może się wydarzyć nie koniecznie to najgorsze. Ale emocje jeszcze mi nie opadły.

Countess
2019-06-08 12:34:33

Hah,  słyszałam o takich przypadkach z kwarantanną,  ale do głowy mi to nie przyszło.  No , jak mówiłam,  najczęściej rozwiązania są strasznie prozaiczne.

mmm932
2019-06-08 11:27:13

Odezwał się... Podobno jakiś nowy przyniósł jakieś robactwo i przechodzili dezynsekcje i nie mogli opuszczać celi nigdzie.

Countess
2019-06-07 22:53:21

No jeśli tak, to wygląda, że coś przeskrobał.  Prawnik ma możliwość podejść tam w poniedziałek? Bez rozmowy z wychowawcą nic się nie dowiesz, ewentualnie możesz czekać,  aż się w końcu będzie mógł odezwać.

mmm932
2019-06-07 22:18:30

Niestety dalej cisza... Dzwoniłam dziś kilka razy na zk potwierdzili że dalej przebywa a w sekretariacie tylko że mogę się umówić na spotkanie z wychowawca ale nie mam możliwości pojechać tam.

Countess
2019-06-07 21:39:18

mmm932,  dowiedziałaś się czegoś? Mam nadzieję, że już wszystko dobrze.

mmm932
2019-06-06 20:31:25

W takim razie pozostało mi tylko czekać cierpliwie. Dziękuję bardzo za informację.

Countess
2019-06-06 20:26:36

Niestety tylko osobiście.  Gdyby działo się coś poważnego, moze prosić o poinformowanie rodziny. Co, jak co , ale powód jest zawsze najbardziej prozaiczny.  Awaria budki albo izolatka,  dalej bym nie szukała, ale moge nie mieć racji.

mmm932
2019-06-06 20:21:42

Poinformowali mnie ze jest u nich. Niestety wywieźli go ponad 200 km i nie mam możliwości aby tam podejść ani nie mam namiaru na kolegę z celi. A jeżeli były by jakieś problemy zdrowotne oni też nie informują?

Countess
2019-06-06 20:13:28

Jedyną infirmacja to czy jest u nich, jeśli będą mieli dobre chęci. Przez telefon w ogóle nic nie wolno im powiedzieć. Gdybyś była na miejscu i podeszła na bramę to może by coś więcej powiedzieli. Prawnikowi przez telefon też nie muszą powiedzieć. Na wszelki wypadek w takich sytuacjach dobrze jest mieć namiar na kobietę kumpla z celi. Wtedy wiadomo szybciej, co się dzieje 

mmm932
2019-06-06 20:01:34

Rozwiązań może być tysiące ale czy dzwoniąc na zk udziela mi jakiejś kolwiek informacji czy raczej sobie to darować?

syrna
2019-06-06 19:24:12

Trafił na izolatki?
Problemy techniczne z telefonami?

Countess
2019-06-06 19:23:57

Może być powód prozaiczny. jak awaria budki. Ja tak kiedyś miałam. 3 dni bez kontaktu. Może też być coś grubszego typu izolatka , ale nie martwiłabym się na zapas. Jak coś się dzieje poważnego, to któryś z chłopaków pewnie by dał znać.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.truebelivers.pun.pl www.sportdownload.pun.pl www.forummercedarian.pun.pl www.filmy3gp.pun.pl www.ninja-revolution.pun.pl