Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Jeśli nie ma komornika to jeśli dostanie płatna pracę to przeważnie na wypisce zostanie mu między 300 a 500 zł, zależy od pracy. Zdarza się, że i 790, ale bardzo rzadko. No ale musi sobie z tego też kupić jakieś jedzenie i chemię
Paula. Może wysyłać tylko to, co ma na wypisce, więc to, co mu ktoś z rodziny wpłaci albo to , co zarobi, ale pracy od razu płatnej raczej nie dostanie. To też zależy jaki ma wyrok, jak długi, czy pójdzie na zamek czy na półotworek
Renia napisał:
Może wysyłać to,co ma do swojej dyspozycji. Z żelaznej kasy nic ruszyć nie może (chyba że na spłatę grzywny).
Dziękuję za odpowiedź, czy orientujesz się może jaka byłaby to kwota mniej więcej?
Może wysyłać to,co ma do swojej dyspozycji. Z żelaznej kasy nic ruszyć nie może (chyba że na spłatę grzywny).
Hej, czy jest jakaś możliwość, że mąż będzie wysyłał pieniądze zarobione podczas odsiadki na utrzymanie rodziny?
Oksa z tego, co czytałam to żelazna kasa jest nietykalna i koniec kropka. Ale czy nie ma jakiś wyjątków, kto wie. Może niech się zapyta wychowawcy?
Hej kobiety! Jak myślicie ,czy da radę jakoś załatwić spłatę komornika z żelaznej kasy? Bo na chwilę obecną nie mam pojęcia jak to załatwić. Dyrektor odrzucił wniosek ,ponieważ dług nie figuruje już jako grzywna tylko jako egzekucja komornicza ... Nie wiem może D zle coś w prośbie napisał? Czy poporostu nie ma takiej możliwości? 😩😒
Całą dyskusję nie związaną z tematem przeniosłam do Pogaduch. Pozdrawiam
Jeśli wpłaciła 150 zł połowa tej kwoty pójdzie na tzw żelazna kasę; przy wpłacę iuris wyższej kwoty jest trochę inaczej.
Jak trochę zapiznasz się z tematyką, to może lepszym rozwiązaniem będzie robienie e-paczki, bo tam cała kwota trafia do osadzonego.
Nie nie bedziesz musiala , nie ma takiego obowiązku natomiast co do kwoty to połowę zabiorą.
Dostanie 75zl do dyspozycji. I nie musisz wpłacać co miesiąc.
gaska a czemu nie może pisać?
Witam, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji więc proszę o wyrozumiałość. Mój chłopak został TA nie może dzwonić pisać i nie mogę się z nim zobaczyc. Zadzwoniła do mnie kobieta że była u męża na widzeniu i mój chłopak prosił by zadzwoniła do mnie i przekazała mi żeby wysłać mu pieniądze na wypisuje. Ale ja nie wiem jak i czy 150zl opłaca się wysłać (niestety narazie nie stać mnie na większą kwotę) więc ile on dostanie że 150zl i czy jeśli raz wpłace to będę musiała co miesiąc wplacac obowiązkowo ???
Kiedyś była taka możliwość, obecnie-nie.
Czy osadzony może przelać środki z żelaznej kasy na konto wybranej przez siebie osoby np z rodziny?